Modliłeś się o pikną i mądrą
Dostałeś na patelni – wszystko zdawało się nieprawdopodobnie prawdziwe
absurdalnie gorące bo nie parzące
a jednak
i woniejące ferokondensatem niewyczuwalnym dla zainteresowanych
działo się
oj działo
wirówka nie do podrobienia
Mimo,
obok
przepływały równie pikne lecz głupie PIPY
znikały jak łódki na jeziorze dzieciństwa
I bardzo namacalne było TO razem
faktura koca, trawy, skóry, kory
słyszalne też: pełne, perliste, szeleściste
ciućki
smaki odkrywane na nowo
widoki, zafajdane widoki a jakby z bajki
porypana optyka widzenia świata cudzymi oczami
siła uczucia
Pana Wiatru i Pani Burzy o rozdętych policzkach ukrytych w chmurach lub torebce z napisem MILOÂŚ? - 1 gram gratis
powder of love
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości