paproch

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Awatar użytkownika
cebreiro
Posty: 275
Rejestracja: 2008-07-12, 13:24
Kontakt:

paproch

Post autor: cebreiro »

celebruję dzień łykiem mdłości
jeszcze nabrzmiałych nocą
w poszukiwaniu zmian odwracam lustro
nieprawdziwa tafla gorszy palce

sukienka zgniłej nadziei odsłania uda
wieczorem przylepi niespokojne ręce
rozkołysze nie moje biodra
gdy dekolt wydzieli zapach mleka

automat z papierosami nie przyjmuje banknotów
odwracam myśli garścią drobniaków
duszę ckliwość rozpuszczając włosy
jeszcze chwilę umiem zadrwić z miłości
szara eminencja
jaskir
Posty: 208
Rejestracja: 2009-08-07, 14:13
Kontakt:

Post autor: jaskir »

"w poszukiwaniu zmian odwracam lustro" - bardzo dobre sformułowanie; po co nicować siebie, jak wystarczy swoje odbicie :)

twój nick, to od celebrowania - bo tak jakoś się zgadza dźwiękowo?
ann13

Post autor: ann13 »

w sumie, tekst nosi znamiona brzemienia, wystającego z przodu z rozłożonym luźno zawiązaniem pępka, kiedy się wywali "jeszcze" z drugiego wersu, to puchnie w oczach;), ale nie mogę odczytać jednoznacznie, czy ona jest już przy nadziei, czy dopiero ma nadzieję




że nie przytyje 30 kilo;)
ann13

Post autor: ann13 »

no ale paproch to może wskazywać na jakiś 2gi tydzień :mrgreen:
jaskir
Posty: 208
Rejestracja: 2009-08-07, 14:13
Kontakt:

Post autor: jaskir »

no a mleko na dekolcie? to może ona jest już po rozwiązaniu, jak jej cieknie z dekoltu?
chociaż te mdłości, to znowu raczej na przed wskazują....

[ Dodano: 2010-05-18, 19:54 ]
a ten paproch to do ciąży jako całości się odnosi, czy może do tego automatu z fajkami, gdzie mógł sobie leżeć przecież jakiś paproch tytoniowy, no ale znowy nie ma, że "tytoniowy" - to już nie wiem
ann13

Post autor: ann13 »

tu nie ma mleka na dekolcie, tylko dekolt wydziela zapach mleka, (przecież mogła się wykapać w kozim palmolive) równie dobrze, może to być tylko pragnąca przenośnia
jaskir
Posty: 208
Rejestracja: 2009-08-07, 14:13
Kontakt:

Post autor: jaskir »

aenka przenośnią - to można wszystko wytłumaczyć, ewentualnie przerzutnią, tudzież metaforą,
albo metamorfozą peelki... w kozę
caroll
Posty: 388
Rejestracja: 2010-05-09, 14:51
Lokalizacja: z sąsiedztwa
Kontakt:

Post autor: caroll »

mam wrażenie udramatyzowania na siłę, jest taki potwornie wytwornie liryczny...hmm
z filmowych inspiracji od razu skojarzyło mi się z 'Gnijącą panną młodą'
m_r
Posty: 532
Rejestracja: 2006-08-12, 21:07
Kontakt:

Post autor: m_r »

sukienki i temu podobne zostaly stworzne po to by zakrywac uda i inne doskonalosci, - :)
dean
Posty: 1379
Rejestracja: 2009-02-20, 16:29
Kontakt:

Post autor: dean »

poważnie... to mnie przerasta... tu się kłębi tyle ciężarów... że proszę wybaczyć maluczkość móżdżeczku...
m_r
Posty: 532
Rejestracja: 2006-08-12, 21:07
Kontakt:

najwiecej paprochow zbiera sie w pepku

Post autor: m_r »

wiecie co tu bardziej chodzi o podwzgorze czy tez przysadeczke mozgowa
a nie o mozdzek, niezlaznie od tego czy sie ma brzuch jak balon czy tez inny ciezar na klatce piersiowej.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości