Gram i spadam i zataczam kolo...
Moderator: Gacek
- haiel selassie
- Posty: 210
- Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
- Lokalizacja: poland
- Kontakt:
Gram i spadam i zataczam kolo...
Gram i spadam zataczam kolo
Wokolo mnie ludzi tlum
Pochylam sie nad rannym jastrzebiem
Laskawie podnosze go z ziemi
Porzucam go w przestrzeni zamknietej
Dla ciekawskich oczu
Jest juz spokojny
Ja tez odczuwam wewnetrzna harmonie
Nagle ptaszek wznosi sie w powietrze
Uwalnia sie z okow fizycznosci
Jest juz wolny
Tak jak chcial PAN
Wokolo mnie ludzi tlum
Pochylam sie nad rannym jastrzebiem
Laskawie podnosze go z ziemi
Porzucam go w przestrzeni zamknietej
Dla ciekawskich oczu
Jest juz spokojny
Ja tez odczuwam wewnetrzna harmonie
Nagle ptaszek wznosi sie w powietrze
Uwalnia sie z okow fizycznosci
Jest juz wolny
Tak jak chcial PAN
"Bez jedzenia i bez spania, byle byłoby co pić, kiedy na harmonii Feluś zaiwania, trzeba tańczyć, trzeba żyć. Harmonia na 3/4 z cicha łka, ferajna tańczy...Ja nie tańczę... "
Re: Gram i spadam i zataczam kolo...
[quote="haiel selassie"] Gram i spadam [/quote="haiel selassie"]
no.
no.
Re: Gram i spadam i zataczam kolo...
haiel selassie pisze:Gram i spadam zataczam kolo
Wokolo mnie ludzi tlum
Pochylam sie nad rannym jastrzebiem
Laskawie podnosze go z ziemi
Porzucam go w przestrzeni zamknietej
Dla ciekawskich oczu
Jest juz spokojny
Ja tez odczuwam wewnetrzna harmonie
Nagle ptaszek wznosi sie w powietrze
Uwalnia sie z okow fizycznosci
Jest juz wolny
Tak jak chcial PAN
Czy to jest tekscik o metafizycznych przezyciach zoofila?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości