Strumieñ Z³a

opowiadania, nowele, biografie, etc.
publikacje uzytkownikow
GlorysooN

Strumieñ Z³a

Post autor: GlorysooN »

Strumieñ Z³a

Pa¼dziernik 17 , rok 2004

Niedaleko granicy z Litw± , w niewielkim miasteczku by³o jak zawsze do¶æ gwarno . Ludzie przechodz±cy obok starej szko³y zatykali nosy mrucz±c przekleñstwa lub po prostu s³owa pogardy .
Smród jaki wydziela³y kana³y by³ nie do zniesienia . Kilkana¶cie kartonów u³o¿onych w rzêdy kiwa³o siê szturchanych potê¿nym wiatrem . By³a jesieñ . Z³y czas dla chorych , wynêdznia³ych ludzi . Bezdomni umierali jak muchy . Lecz karton zawsze znajdowa³ swojego w³a¶ciciela . Tylko niektórzy zahartowani od ma³ego zdawali siê byæ w do¶æ dobrej formie .
Miejsce na kartony znalaz³o siê w opuszczonej szkole . W sumie by³y to ju¿ prawie same ruiny . Szko³a zosta³a zamkniêta wiele lat temu poprzez problemy finansowe .
Wiatr targa³ drzewa . Niektórzy z tych co nie spali lub nie poumierali , s±czyli najtañsze wino jakie uda³o im siê kupiæ za wy¿ebrane pieni±dze lub pozbierane puszki po piwach .
Grupa Starszych , czyli tych którzy od wielu lat zarz±dzali biednymi gra³a w karty . Nie by³y one w dobrym stanie . Niektóre z nich trzeba by³o odnowiæ d³ugopisem kre¶l±c odpowiednie figury czy te¿ liczby .
- Janek dorzuæ no trochê szmat ! - krzykn±³ siwy staruszek kul±c siê z zimna .
M³ody ch³opak pos³usznie wsta³ i dorzuci³ ³achmany do ognia .
Niezgrabne p³omienie igra³y na pozosta³o¶ciach ¶cian .
Ksiê¿yc ¶wieci³ na czerwono .
Nagle ciszê rozdar³ krzyk .

+++++

Listopad 23 , rok 1989

Piêtna¶cie lat temu chuda kobieta urodzi³a ch³opca . By³ on kolejnym mizernym dzieckiem . Wiedzia³a co musi zrobiæ . Nie mia³a pieniêdzy na utrzymanie jeszcze jednego dziecka . Pewnej nocy kiedy ju¿ wszyscy poszli spaæ wysz³a ukradkiem ze szko³y . Czarny worek na ¶mieci ko³ysa³ siê jej na plecach . Kiedy jednak stanê³a nad brzegiem rzeki . Nie potrafi³a wrzuciæ swojego dziecka w jej nurt . Wyjê³a z dziwn± dla niej delikatno¶ci± ch³opca i po³o¿y³a na wilgotnej ziemi . Wtedy zobaczy³a ¶wiat³a . Kto¶ nadje¿d¿a³ . Poprawi³a dziurawy szalik i ze ³zami w oczach pogna³a przed siebie .

+++++

Marzec 11 , rok 1993

Sierociniec . Miejsce z³a i monotonnej ¶wiadomo¶ci swego bytu . Czteroletni ch³opiec siedzi pod ¶cian± i ¶piewa . Na kolanach pos³usznie siedzi mu pluszowy królik bez jednego ucha . Ch³opiec ¶piewa cicho . Z czasem jednak coraz g³o¶niej .

I co powiesz króliczku
Bez oczka i uszka
Jak dobrze jest byæ tu
Nikt nawet nie przypuszcza

I nagle piosenka siê urywa . Ch³opiec dalej tarmosi królika . Jego b³êkitne oczy l¶ni± . Inne dzieci jakby omijaj± go z daleka . Bawi± siê razem w du¿ym pokoju . Pilnuje ich starsza , gruba kobieta z w³osami zwi±zanymi w kok . Ch³opiec jest bardzo ³adnym dzieckiem . Blond wlosy , okr±g³a buzia . Jednak nikt nigdy nie ubiega³ siê o jego adopcjê .
Po za tym by³ bardzo inteligentny . Umia³ czytaæ i pisaæ czego zazdro¶ci³y mu inne dzieci .
Dzieci weso³o biega³y po pokoju . Jedna dziewczynka w³a¶nie skoñczy³a budowaæ wysok± wie¿ê z klocków .
- Proszê pani ! - zawo³a³a swoj± opiekunkê .
Grubsza pani podesz³a do niej i z u¶miechem zmierzwi³a jej w³osy . Dziewczynka biega³a rado¶nie wokó³ wie¿y . Gdy ta nagle zawali³a siê .
Ma³a zala³a siê ³zami rzucaj±c siê w ramiona opiekunki .
Ta swój wzrok przenios³a na ch³opca który siedzia³ pod ¶cian± . W rêkach wci±¿ miêtosi³ królika . Jego oczy b³yszcza³y . Usta wykrzywi³ zimny , bezlitosny u¶miech .

+++++

Styczeñ 18 , rok 1999

Wszystkie dzieci z sierociñca uda³y siê na wycieczkê do cyrku . Gmina stara³a siê przynajmniej raz na rok zapewniæ wychowankom jak±¶ atrakcjê . Tym razem miasteczko odwiedzili cyrkowcy z Rosji .
Autokar zaparkowa³ na parkingu niedaleko parku . Pierwsza wysiad³a grubsza pani z kokiem . Pó¼niej po kolei wychodzi³a grupa dzieci pos³usznie ustawiaj±c siê w pary . Na koñcu wysiad³y jeszcze dwie o wiele m³odsze opiekunki . Oraz jedna kucharka która od zawsze lubowa³a siê w cyrku .
Starsze dzieciaki po³±czy³y siê w pary z m³odszymi .
Jedynie blond ch³opiec szed³ sam bo jako¶ tak zabrak³o dla niego pary . Wzruszy³ tylko ramionami i z zadowolon± min± uda³ siê wraz z grup± do parku .
Weszli do wielkiego namiotu .
Przedstawienie siê zaczê³o . Dzieci jak urzeczone wpatrywa³y siê w s³onie i akrobatów raz po raz wybuchaj±c ¶miechem na widok nieudolnego klauna .
B³êkitne oczy spogl±da³y jednak w innym kierunku . Patrzy³y po ludziach ¶ledz±c przyby³ych . Sztuczny u¶miech odpowiada³ na mi³e spojrzenia starszych pañ .
- Muszê do ³azienki - powiedzia³ beznamiêtnie ch³opiec .
- Dobrze . Trafisz sam czy mam z tob± pój¶æ ? - spyta³a kucharka .
Ch³opiec popatrzy³ na ni± ch³odnym wzrokiem . Wiedzia³ ¿e nie ma zamiaru opuszczaæ przedstawienia . Za bardzo kocha³a tych durnych klaunów .
- Wiem gdzie jest toaleta . Pójdê sam .
Przedar³ siê przez t³um . Skrêci³ w prawo i wszed³ do mêskiej toalety . Musia³ poczekaæ w kolejce do jedynej , trochê zdemolowanej kabiny . Sta³ przed nim ma³y ch³opiec ze swoim ojcem .
Ch³opiec u¶miechn±³ siê do niego .
Robert sta³ sztywno i patrzy³ na niego do chwili a¿ ten znikn±³ w ³azience .
- Pójdê kupiæ popcorn - powiedzia³ tato ch³opca - Bêdê przy stoisku .
Ch³opiec skin±³ g³ow± i zamkn±³ drzwi .
Zostali sami .
Robert chwyci³ za klamkê i z ca³ej si³y zacz±³ ci±gn±æ do siebie . Pu¶ci³a .
Przera¿ony ch³opiec w³a¶nie ubiera³ spodnie . Niezrozumia³ym wzrokiem patrzy³ na blondyna który zagrodzi³ mu miejsce .
B³êkitne oczy l¶ni³y . Twarz pozosta³a matowa .

Gwiazdeczka spad³a z nieba
Duszyczka ulecia³a
Królika naprawiæ nie trzeba
Â?eby siê go pani ba³a

mam lokomotywê hahaha
tylko wagon siê popsu³...

króliczku

Za¶mia³ siê piskliwym g³osem . Ch³opiec p³aka³ .
- Nie bój siê - podszed³ bli¿ej .
Rozleg³ siê g³uchy huk .
Na posadce le¿a³ ch³opiec i patrzy³ przed siebie niewidz±cym wzrokiem . Z rozciêtej g³owy wyp³ywa³a krew .
Robert wyszed³ i z zdumiewaj±cym smutkiem na twarzy uda³ siê z powrotem w klaszcz±cy z zachwytu t³um .

+++++
cebreiro

Post autor: cebreiro »

cholerny świat, zdążyłam tylko kawałek przeczytać, ale lubię Twoją prozę, więc wrócę tu.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości