chłop i baba pozdychali erekcjato
jak u wiliama
najedli się trutki roślinnej
kiedy pęczek stokrotek wypełzał spod progu
nie dusząc emocji wzajemnych
skręcali się niczym węże w ostatniej ekstazie
przed rozstaniem
kochali się zawzięcie wiążąc w kokardki
nogi na szeregowych pagonach
trzymali za ręce podczas spiorunowanej burzy
w filiżance wody
razem spijali każdą kropelkę
goryczy z melona
szumiał las przeraźliwie a ona niczym mamałyga
kleiła się do jego podniebienia
żeby zwinąć większą część
z ogrodem i przyrządami do zabaw erotycznych
on jak się napatoczył tak samo się odbłąkał
po dziurawych opłotkach z gołą rzycią przez życie
już nie mógł zrozumieć
dlaczego nie usechł najpierw
i ona pierwsza poszła do piachu
robić babki
__________________________________
2 miejsce w konkursie na erekcjato 2012
ann13
Moderator: andreas43
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość