Maciej Froński

poezja mniej znana, prominencja przed progiem klasyki, laureaci, użytkownicy nie publikują tu swoich utworów, dzial bez komentarzy

Moderator: andreas43

elutka

Maciej Froński

Post autor: elutka »

Pod mostem Piłsudskiego

Pod mostem Piłsudskiego coś nagle rozbłysło:
Widziałeś to, księżycu? Widziałaś to, Wisło?
„Nie bardzo…” – księżyc ukryć zmieszanie się stara –
„Moją uwagę jedna odwróciła para:
Widziałem, jak tu chłopak z dziewczyną przychodzi,
I jak się w sobie durzą, tacy jeszcze młodzi;
Widziałem, jak gorąca ogarnia ją fala,
Gdy po raz pierwszy piersi pieścić mu pozwala;
Widziałem też, jak róże jej daje czerwone,
A ona jak na palec nakłada pierścionek,
I widziałem, jak ksiądz się z winem mszalnym zbliża,
A było to, bodajże, u Świętego Krzyża;
Widziałem, jak się później ich związek rozpada,
Jak przychodzą nieufność, milczenie i zdrada;
I widziałem, jak rozpacz swe owoce zbiera,
Kiedy myśli się tylko: „teraz czy nie teraz?”;
Dlatego nie widziałem, co pod mostem błysło.
Zagapiłem się, wybacz. Ty widziałaś, Wisło?”
„Tak, ja widziałam wszystko.” – odpowiada rzeka –
„To była z własnej ręki śmierć tego człowieka.”

Na trasie z Krakowa do Mikołowa, 3 lipca 2005 roku


Ogier

Przekuję na kowadle kaleką swą naturę,
Uszyję sobie grubą, nieprzepuszczalną skórę,
Odleję sobie mięśnie, niech będą jak ze stali,
Jak szkło wydmucham płuca, niech się w nich ogień pali,
Kręgosłup marmurowy wyciosam aż do nieba
I jaja hebanowe, bo twardych mi potrzeba,
Zmontuję sobie serce, niech się w nim skrapla para,
Miarowo niech pracuje jak silnik jaguara,
Do żył kwasoodpornych wpompuję wrzącą krew,
Bo teraz będę ogier, bo teraz będę lew!

Bielsko-Biała, 8 kwietnia 2006 roku
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość