Erekcjato dla uduchowionej robotnicy

Na sile rąk, ich ciężkiej pracy
i nóg, co trzymają codzienny trud
Ty, aż do świtu dzielnie walczysz
by w oczy dzieci nie zajrzał głód
i chociaż nieraz opadasz z sił
z samego dołu łykając kurz
to już niewielki gest nawet starczy
by znów do góry uniósł Cię duch
i już ku niebu wędruje wzrok
choć pod sufitem czeka nań mur
a życie ściąga, dobija w dół
nie poddasz się, bo wiary starczy
że warto walczyć choć z głową w dół
na przekór światu dążyć ku górze





























































































































na rurze

_______________________________
2 miejsce w konkursie erekcjato 2015