dziadzka i baba 2
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
dziadzka i baba 2
dziadzka z babą mieli sie ku sobie coraz bardziej
ona strzelała miłością mu po powiekach a on opowiadał jej o cudach natury a
codzienne rozkoszowanie się swoimi ciałami doprowadzały babę do obłędu
tyłek jej z wdzięczności uciekał do tyłu ,tak ją podniecał dziadzuś
lecz po pewnym czasie dziadkowy''szwanc''podczas uniesien jakoś się zginał w pół,babka pocieszała swoje kochanie jak mogła ale niestety
dziadek zaczął smutnieć i zamykać się w sobie
myślał
czy juz tylko mi mój ''szwanc''potrzebny jest do sikania?
poszedł z flaszką do kolegi i poprosił o poradę
ten po drugim głębszym powiedział tak
-słuchaj trzeba jakieś ćficzenia...może?słuchaj no mam niepotrzebną dojarkę,ona powinna podciągnąć ''szwanca''kondycję
dopili flachę do końca i dziadek z dojarką poczłapał sie do chałupy
baba akuratnie spała więc nie czekając rana
dziadek zamknął się w łazience i podłączył dojarkę
zassała tak że dla dziadka oczy wylazły z orbit aż jęk rozszedł się
głośnym echem po całym domu
poczuł ostre kłucie w pępku i próbował zdjąć dojare ze ''szwanca''
ale ni jak nie dał rady ,a ona ssała ssała...az mu włosy siwe na klacie stanęły dęba
o kurwa...se pomyślał co ja teraz zrobię
szarpał się i szarpał az zobaczył babę w drzwiach
nie był pewny czo ona płakała czy się śmiała
w kazdym bądz razie jej przykurczona sylwetka i trzęsące się plecy...
dziadek jęczącym i słabnącym głosem wyseplenił
help help
a babka mówi do niego
po 6 godzinach sama się wyłączy...
ona strzelała miłością mu po powiekach a on opowiadał jej o cudach natury a
codzienne rozkoszowanie się swoimi ciałami doprowadzały babę do obłędu
tyłek jej z wdzięczności uciekał do tyłu ,tak ją podniecał dziadzuś
lecz po pewnym czasie dziadkowy''szwanc''podczas uniesien jakoś się zginał w pół,babka pocieszała swoje kochanie jak mogła ale niestety
dziadek zaczął smutnieć i zamykać się w sobie
myślał
czy juz tylko mi mój ''szwanc''potrzebny jest do sikania?
poszedł z flaszką do kolegi i poprosił o poradę
ten po drugim głębszym powiedział tak
-słuchaj trzeba jakieś ćficzenia...może?słuchaj no mam niepotrzebną dojarkę,ona powinna podciągnąć ''szwanca''kondycję
dopili flachę do końca i dziadek z dojarką poczłapał sie do chałupy
baba akuratnie spała więc nie czekając rana
dziadek zamknął się w łazience i podłączył dojarkę
zassała tak że dla dziadka oczy wylazły z orbit aż jęk rozszedł się
głośnym echem po całym domu
poczuł ostre kłucie w pępku i próbował zdjąć dojare ze ''szwanca''
ale ni jak nie dał rady ,a ona ssała ssała...az mu włosy siwe na klacie stanęły dęba
o kurwa...se pomyślał co ja teraz zrobię
szarpał się i szarpał az zobaczył babę w drzwiach
nie był pewny czo ona płakała czy się śmiała
w kazdym bądz razie jej przykurczona sylwetka i trzęsące się plecy...
dziadek jęczącym i słabnącym głosem wyseplenił
help help
a babka mówi do niego
po 6 godzinach sama się wyłączy...
Anty_Fobia bleeeee
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości