ciurlajka
nawet pod artykułami sportowymi na wp jakaś ciurlajka wkleja komentarze :
http://www.sport.wp.pl/OID,6864936,kat, ... e%255D%3D1
http://www.sport.wp.pl/OID,6864936,kat, ... e%255D%3D1
lilka, no jak jej wpadło takie słówko czułe, to i mi mogło, heh, ale zobacz jakie to czasem mozna mieć wspólne skojarzenia takie same nie znając się wcale, a to słowo, hmm, to przecież w sumie bardzo przypadkowe jest, przynajmniej ja się z nim nie spotkałam dotąd, inaczej, obiło mi się kiedyś o uszy ,, ciurlaj,, czy ,,ciurlej,, no cos takiego, dlatego ciurlajka mi wpadła :), więc w sumie nie wiem, czy ma tak zostac, ajko nowe słowo, czy nie :)
wtedy przerobię na poturlajkę, lub wyturlajkę
pełne!!!!! pomocy!!!!
[ Dodano: 2006-11-12, 16:42 ]
lilka, hah, a co to są homonimy?
heh, no wiesz, ja się raczej w rachunku przepływu środków pienieznych specjalizuję i udziałami w jednostkach obcych ;P) a z pojeciami czysto humanistyczno-polskimi , od dawien dawna nie miałam do czynienia:)
ale za uno, bo kotlety palę;P)
wtedy przerobię na poturlajkę, lub wyturlajkę
pełne!!!!! pomocy!!!!
[ Dodano: 2006-11-12, 16:42 ]
lilka, hah, a co to są homonimy?
heh, no wiesz, ja się raczej w rachunku przepływu środków pienieznych specjalizuję i udziałami w jednostkach obcych ;P) a z pojeciami czysto humanistyczno-polskimi , od dawien dawna nie miałam do czynienia:)
ale za uno, bo kotlety palę;P)
wg. http://pl.wikipedia.org/ ( przydatne to ) :
Homonim to wyraz mający jednakowe brzmienie z innymi wyrazem, lecz odmienne znaczenie (np. wyraz zamek może mieć kilka znaczeń: zamek do drzwi lub zamek królewski albo zamek błyskawiczny).
Homonimia wyrazy o różnym pochodzeniu i znaczeniu, które w wyniku procesów fonetycznych zaczęły brzmieć tak samo. Zjawisko to występuje w morfologii fleksyjnej (synkretyzm form fleksyjnych) oraz słowotwórczej (por. ranny - zraniony, ranny - o poranku), a także w słownictwie (wyrazy homonimiczne, np. bal - przyjęcie (fr.), bal - kłoda (niem.)). O znaczeniu homonimu decyduje kontekst, w jakim on występuje.
"Pies na łapie
łapie pchły."
Homonim to wyraz mający jednakowe brzmienie z innymi wyrazem, lecz odmienne znaczenie (np. wyraz zamek może mieć kilka znaczeń: zamek do drzwi lub zamek królewski albo zamek błyskawiczny).
Homonimia wyrazy o różnym pochodzeniu i znaczeniu, które w wyniku procesów fonetycznych zaczęły brzmieć tak samo. Zjawisko to występuje w morfologii fleksyjnej (synkretyzm form fleksyjnych) oraz słowotwórczej (por. ranny - zraniony, ranny - o poranku), a także w słownictwie (wyrazy homonimiczne, np. bal - przyjęcie (fr.), bal - kłoda (niem.)). O znaczeniu homonimu decyduje kontekst, w jakim on występuje.
"Pies na łapie
łapie pchły."
lilus, to ulubiona forma wykorzystywana przeze mnie i tu i w media markt, jak się okazuje, bo tam też pytam się pana czasem
w jakiej cenie ta wieża ( idzie o kino domowe )
a potem dodaję z klocków, a pan głupieje, i dopiero za chwilę wraca do przytomności ,heh, tak mam naokragło, to zboczenie nawet
zmieniłam na ciurlujka, moze być?
w jakiej cenie ta wieża ( idzie o kino domowe )
a potem dodaję z klocków, a pan głupieje, i dopiero za chwilę wraca do przytomności ,heh, tak mam naokragło, to zboczenie nawet
zmieniłam na ciurlujka, moze być?
tyż fajnie
heh właśnie mi się "Kingsajz" przypomniał :
"dziabnął mnie! widziałeś? dziabnął mnie, świnia!
ciurlać im się chcę!
nie powtarzać w dziuple kopane!
kobiałka! "
w ogóle to myślę że trzeba by się Pana Miodka albo kogoś tego fachu zapytać czy nowy wymyślony homonim to jakiś podgatunek neologizmu
[ Dodano: 2006-11-12, 18:45 ]
p.Miodek twierdzi że tak - szczegóły w przewodniku
heh właśnie mi się "Kingsajz" przypomniał :
"dziabnął mnie! widziałeś? dziabnął mnie, świnia!
ciurlać im się chcę!
nie powtarzać w dziuple kopane!
kobiałka! "
w ogóle to myślę że trzeba by się Pana Miodka albo kogoś tego fachu zapytać czy nowy wymyślony homonim to jakiś podgatunek neologizmu
[ Dodano: 2006-11-12, 18:45 ]
p.Miodek twierdzi że tak - szczegóły w przewodniku
aaa lilus, właśnie tak się zastanawiałam skąd mi się to ciurlać znienacka przypomniało, heh, pomyslałam juz nawet o babci, ze to od niej gdzies tam pomiędzy bajką o czerwonym, a calineczce usłyszałam
a to z king sajza nooooo;)
aż mnie natchneło żeby pooglądać
kaska figura miała wtedy mniej klapniety na kolana biust
aczkolwiek nigdy to nie były cycki miszczowskie :)
[ Dodano: 2006-11-12, 18:53 ]
ale ciurlujka to już z tym ciurlaniem mniej się kojarzy i chyba jeszcze nie wystapiła anglezując na męskich biodrach nigdzie, więc niech już sobie zostanie, jesli jej santa nie wywali
a to z king sajza nooooo;)
aż mnie natchneło żeby pooglądać
kaska figura miała wtedy mniej klapniety na kolana biust
aczkolwiek nigdy to nie były cycki miszczowskie :)
[ Dodano: 2006-11-12, 18:53 ]
ale ciurlujka to już z tym ciurlaniem mniej się kojarzy i chyba jeszcze nie wystapiła anglezując na męskich biodrach nigdzie, więc niech już sobie zostanie, jesli jej santa nie wywali
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości