Przy chałupie, pod balkonem,
Rośnie mi krzew z winogronem.
Jesienią kiście dorodne,
Zerwałem w dzionki pogodne,
Wodą z cukrem to zalałem
I wino produkowałem.
Gdy skończyło fermentować,
Zacząłem wino smakować,
Jak kiper wciąż smakowałem,
Aż się winem ululałem...
Z sąsiadką zacznę smakować,
Niech ją też zaboli głowa!
sms do znajomej (163)
Moderator: Margot
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości