W samych gatkach wyleciałem,
Gdy jęk jakiś usłyszałem,
Który wznosił się, opadał,
Z chaszczy tuż obok sąsiada.
Podbiegam więc na bosaka,
Patrzę - para leży w krzakach,
A dziewczę wydaje jęki,
Jakby przeżywała męki.
Mówię do nich - ciszej proszę,
Załóż majtki, biustonoszyk,
Bo się tutaj przeziębicie...
U mnie w domu dokończycie!
Wdzięczni byli mi szalenie...
A mnie wzięło... przeziębienie!
sms do znajomej (177)
Moderator: Margot
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości