sms do znajomej (178)
: 2017-03-13, 07:12
Na porno mnie dziś nabrało,
Więc otwieram strony śmiało.
Wcześniej pomyślałem - chłopie,
Pooglądaj na laptopie,
Bo gdy będzie cud dziewuszka,
Można zabrać ją do łóżka,
Za darmochę przyjacielu!
Wybór jak w miejskim burdelu,
Niskie, grube, całkiem chude,
Czarne, blond, niektóre rude
I już się podniecić miałem,
Kiedy... wirusa złapałem!
Dysk mi padł, pamięć i płyta...
Tańsza jest żywa kobita!
Więc otwieram strony śmiało.
Wcześniej pomyślałem - chłopie,
Pooglądaj na laptopie,
Bo gdy będzie cud dziewuszka,
Można zabrać ją do łóżka,
Za darmochę przyjacielu!
Wybór jak w miejskim burdelu,
Niskie, grube, całkiem chude,
Czarne, blond, niektóre rude
I już się podniecić miałem,
Kiedy... wirusa złapałem!
Dysk mi padł, pamięć i płyta...
Tańsza jest żywa kobita!