prywatne bledne kolo
Moderator: Margot
prywatne bledne kolo
odcinam odsetki z nie moich wyborow
w terazniejszosci zapuszczam korzenie
za drzwiami stoja trzy cnoty glowne
razem z pytaniem czy to sen smierc
czy przebudzenie
w terazniejszosci zapuszczam korzenie
za drzwiami stoja trzy cnoty glowne
razem z pytaniem czy to sen smierc
czy przebudzenie
Re: prywatne bledne kolo
te odsetki od wyborów "z" nie-moich... to jak rozumieć? że oportunistycznie peelka korzysta z owoców, które jej się niby-nienależą, bo to nie ona wybierała?
w teraźniejszości zapuszczam korzenie... proces zapuszczania korzeni nie jest chyba kwestią teraźniejszości... sama "teraźniejszość" jednak słabsza niż zwykłe "teraz"...
trzy cnoty główne... rozumiem, że chodzi o cnoty chrześcijańskie czyli o wiarę, nadzieję i miłość...
ostatnie dwa wersy są chyba słabo "złamane"... przedostatniemu jednak przeszkadza brak przecinka...
w teraźniejszości zapuszczam korzenie... proces zapuszczania korzeni nie jest chyba kwestią teraźniejszości... sama "teraźniejszość" jednak słabsza niż zwykłe "teraz"...
trzy cnoty główne... rozumiem, że chodzi o cnoty chrześcijańskie czyli o wiarę, nadzieję i miłość...
ostatnie dwa wersy są chyba słabo "złamane"... przedostatniemu jednak przeszkadza brak przecinka...
tu nie chodzi o zyski nalezenie sie czegos komus czy nie , to raczej refleksja nad istnieniem woli.dean pisze:te odsetki od wyborów "z" nie-moich... to jak rozumieć? że oportunistycznie peelka korzysta z owoców, które jej się niby-nienależą, bo to nie ona wybierała?
chodzi o calkowite skoncentrowanie sie na terazniejszosci , niemal bezmyslne. jesli nie mozna juz inaczej to znaczy ze zapuscilo sie korzeniedean pisze:proces zapuszczania korzeni nie jest chyba kwestią teraźniejszości
nie rozumiemdean pisze:słabo "złamane"
w wierszu zdacydowalam sie na brak znakow przestankowychdean pisze:brak przecinka
a ja odwrotnie, uważam, że właśnie bezsennosć i karmienie niemowlaka cyckiem
tuż po orgazmie
może jeszcze dzieganie skarpetek, daje zapomnieć o tym , ze jesionkę trzeba szykować
bo ,już za parę chwil
za chwil, parę
wezme plecak słoj i gitarę :)
[ Dodano: 2007-05-08, 18:21 ]
chyba niestety niebezpiecznie podjechałam
wiekiem mocno podeszłym:)
[ Dodano: 2007-05-08, 18:22 ]
swój znaczy, ale małosolnych chyba nikt nie zabrania przynosic
do nieba;P)
tuż po orgazmie
może jeszcze dzieganie skarpetek, daje zapomnieć o tym , ze jesionkę trzeba szykować
bo ,już za parę chwil
za chwil, parę
wezme plecak słoj i gitarę :)
[ Dodano: 2007-05-08, 18:21 ]
chyba niestety niebezpiecznie podjechałam
wiekiem mocno podeszłym:)
[ Dodano: 2007-05-08, 18:22 ]
swój znaczy, ale małosolnych chyba nikt nie zabrania przynosic
do nieba;P)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości