szlachetna półkrew

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

szlachetna półkrew

Post autor: remik »

lubię łupać drewno siekierą
tak jak ty albo jakoś tak
połykać książki na sucho
te i inne pierdoły myślowe oraz
muzyka mexicanos facjatos z
przewoźnego odtwarzacza płyt
analogowych na gaźniku
zagłuszyły wytężoną acz spokojną
uwagę mego wzroku a ciemno było
i przejechałem nieszczęsno
pierwszą w moim życiu sowę
po cholerę siadała na asfalcie
w tej niby bieszczadzkiej wiosce
co to w lesie żarcia nie ma?
z wrażenia paskudnego zapomniałem
się zatrzymać by zabrać lotki
do mojego nowego pióropusza
a tą jedną połamaną zdjąłem
pod latarnią pana łysego później
z plastiku auta i rozpaczliwie
wsadziłem sobie w dupę
taki ze mnie Indianin SP


Dużo by
Dwa dni po tym jak zdobyłem pióro mej patronki (Mała Sowa) wszedłem po ciemku na dach starej drewutni by go naprawiać gdyż bardzo niezaspokojony byłem. By go łatać nowymi łatami. To mnie podkusiło – gdybyś pytała – musiałem sprawdzić czy działa indiański napęd i zmysł równowagi. Dach pochyły i śliski bo przeszła po nim czeska armia ślimaków i by jej się dobrze szło i by zatrzeć ślady po niej liberecka fabryka chmur pracowała bez przerwy a chmury były zarosiste (modne słowo wtrącam na chwałę piździka) i ścieliły i moczyły się na dachu i me ubranie wierzchnie.
Wiedziałem, że ślisko i chciałem sprawdzić czy mój umysł bardziej by pierwotny już sobie poradzi refleksyjnie lecz nie dostrzegłem pułapki mentalnej a raczej dostrzegłem od wewnątrz za późno, na szczycie, ciach. Dywagujące marzenia wkradły się pewnie przy pomocy kropel dżdżu? Czy masz chabrowe oczy córko kwiaciarki? A może bursztynowe córko jubilera? I w tym miejscu rozmyślań rozpaczałem swój lot w dół a ponieważ by ł krótki szybko się zakończył obrazkiem gwiazd w oczach. Córka kowala – pomyślałem – zapewne silne dłonie ma młanie mi zaczęło wychodzić i krew z wybitego rozumu cieknąć taka: silne ręce żyć nie ucinać
ann13

Post autor: ann13 »

jakoś tak, brak mi tu sensu, myśli przewodniej wokół której mogłyby się pozawijać kolczaste druty i wniosku







o nieumyślne spowodowanie śmierci
jakbyś w ten obrazek powrzucał co bądź i dopchnął kolanem
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

bo to psze anki reportaż taki jest i pisany trzęsącymi się palcyma jeszcze
nie lubię poprawiać i pracować nad tekstem, wracać do niego
chyba że ktoś go przeczyta, zwróci uwagę
dzięki anula za czytanie

jakoś tak, brak mi tu sensu, myśli przewodniej wokół której mogłyby się pozawijać kolczaste druty i wniosku







o nieumyślne spowodowanie śmierci
jakbyś w ten obrazek powrzucał co bądź i dopchnął kolanem
ann13

Post autor: ann13 »

ej remik, to nie fair, bo wiadomo, że rozedrgane palce i gorączka przedramienia są rozczulające, a potem to już nie można zająć porządnego stanowiska







kochanki prezesa :-P
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

fer są wszystkie bajki sprzedane i kupione (formalnie obrazkowe, filmowe, pisane) ie czasem się liczy treść, czasem opakowanie a czasem marketing i reklama (ewentualnie okładka) a poza tym






miło cię mieć na końcu druta








w tym samym czasie
ann13

Post autor: ann13 »

ale jesteś zboczony, koniec świata (będzie za 20 lat) trzeba podzielić, na bunkry do ukrycia kawałków arki noego, a ty tylko o seksie
remik
Posty: 1040
Rejestracja: 2008-04-18, 23:25
Lokalizacja: Stankowice
Kontakt:

Post autor: remik »

ja nie tylko
ja tylko spawalniczo ewentualnie drut elektroniczny miałem na myśli ale też chciałem zasygnalizować sygalizatorem słownym, że się cieszę
a cóż to za seks klawiaturą półseksa
to ty jesteś taka (wielokropkowa) bo tu mi się zrymowało słowo ale męskie i nie chciałem popełnić błędu pisemnego
co do bunkrów i arki





zmilczę
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości