patrzysz pod kątem

nie możesz sobie przynieść wstydu
bo co by było gdyby
jedna córka doniosła drugiej córce
na facebooku
że paradujesz z panienką po cmentarzu

nie zwracasz na mnie uwagi
o ile nie naruszę
twoich dotykalskich słabości

a ja bym chciała tylko
się do ciebie poprzytulać

kolega mi na fejsie dal cynka rze tu takie pienke wierse poeci piszom i wklejajom wienc weslam i faktycnie pienkne, jakom szkole tszeba skoncyc zeby tak pienknie pisac? a morze mi pani poda numer fonu do pani naucycela










































































































































































































































abo psysiatry

ty jesteś Roksa albo bardzo młoda (nie w sensie wieku) albo bardzo głupia (nie w sensie mechanicznym, olejowym) jesteś za to godna podziwu naprawdę twoja świeżość sałaty niestety znów z marketu imponuje mi a twoja odwaga zasługuje na próbę nie wiem tylko jaką bo jak można nabijać się z kryzysu wieku średniego u człowieka który nie jest mężczyzną tylko sądząc po wyrazach i składnych tekstach wysokoprocentową kobietą tak po prostu

oj tam, oj tam, mnie roksi może poruszyć np. tym, jak zbezcześci moja płeć, do której jestem bardzo przywiązana i sobie walnie od czapki, co jest domeną kobiet (zamiast pisać o swoich i w żadnym razie, m.in. za mnie) od której się flaki przewracają, tym bardziej, że roksi do bycia kobietą jeszcze nie dojrzała ;)