wirtualnie z Norwegii

[remik]

Cześć Wariatko!
spuściłem wodę z bojlera
korzystając z okazji
żeś poszła mailować do swojej wanny
opłukałem się sumienie niesławne ciągle pozostaje brudnym
niemniej przy okazji internetu możemy poblefować dalej
jak czysty z czystym
owszem, byłem w Norwegii
fiord nr 1 i nr 2
tajemnicy trzeciego nie wysłowię
to kraj gdzie są zielone noce i zorza oralna?
a
higiena pozostaje w porządku
Pan Laptop co na to?
hibernuje
ja się cieszę na czacie że masz włosy
i zęby
oraz z twojej specyfikacji
nieczęsto trafiają się w rok przestępny wariatki a czasem nawet kobiety
masz jakiś kot?
podaj pierwszą literę
dnia twojego lotu