limeryczek gackowiaczek

twórczość niedokończona, niesklasyfikowana, nieformalna, tematy nieaktualne, zaniechane, niedające przyporządkować się do żadnego działu, miejsce ucieczki Józia z Gombrowicza
ann13

limeryczek gackowiaczek

Post autor: ann13 »

gacek się zaszył samotnie w warkoczykowie
ani słówka już do nas po cichu nie powie
trzeba go na wódkę wyciągnąć dźwigiem
może wnet erekcjato napisze szybkim migiem
co się oda do upartej teściowej zowie
ann13

Post autor: ann13 »

a ten jak ?:):););)
ann13

Post autor: ann13 »

rymy to mam boskie, że aż częstochowa się przy nich chowa
pod świętym obrazkiem;)
elutka

Post autor: elutka »

hmmm...z ostatnim wersetem mam problem... o dokopywaniu nie lubię :(
ann13

Post autor: ann13 »

no dobra, zmieniłam, wedle upodobań ;)
elutka

Post autor: elutka »

No to teraz insza inszość :)

W Warkoczowie się nam zaszył pan Gacek
Ani słowa tu nie powie (obaczym!).
Na wódkę trza go ciągnąć dźwigiem,
by ere nam napisał migiem.
Pod tytułem "Ma teściowo! Do naczyń!".
ann13

Post autor: ann13 »

no fajowe, no, nawet super, nawet szkoda, żeby się marnowało w komentarzu, i mogłabyś wkleić jako oddzielny, prawdziwy limeryk, bo to właściwie twoje :)

a ja chyba jednak w tych limerykach to powinnam się zamknąć, bo robię profanację formy:P)
elutka

Post autor: elutka »

nie marudź! ćwicz










jogę ;)
ann13

Post autor: ann13 »

ela, a to naczyń do czego się rymuje? bo jak do gacek, to mogłoby być spłonął placek, ale wtedy te sylaby się nie zgadzają, sylaby to jeszcze policzę, ale te akcenty, nawet nie łapię zielonych, w domu, a co dopiero w słowie :P)
elutka

Post autor: elutka »

gacek-obaczym-do naczyń-> obok rymów dokładnych istnieją też niedokładne.:)
ann13

Post autor: ann13 »

aaa, no właśnie, te są najładniejsze, to mój niedościgniony ideał rymowania, którego nie słyszę :)
elutka

Post autor: elutka »

an, nie wiem czy najładniejsze, ale te ładne dokładne, to w naszych czasach są zaraz obrzucane określeniami - banalne, niewyszukane, albo częstochowa. A ja lubię te dokładne:) heh
Awatar użytkownika
andreas43
Posty: 2731
Rejestracja: 2008-11-10, 21:06
Lokalizacja: Polska - Warmia
Kontakt:

Post autor: andreas43 »

Musisz skracać myśli w wersach.
Ja proponuję coś w tym stylu:

Słynny Gacek z Warkoczowa
nic nie mówi bo się chowa
przyleci gdy wódkę poczuje
chyba że zimuje
a erekcjato mu pisze teściowa
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
elutka

Post autor: elutka »

Andreasie - ja się upieram przy opcji:
wersy: 1, 2, 5 - identyczne stopy rytmiczne w każdym z nich (np. trochej - jamb - trochej - jamb)
wersy: 3 i 4 - inne stopy jak w w/w wersach, ale zasada j.w.- takie bliźniaki:) (np.amfibrach - amfibrach)
Pozdr.
Awatar użytkownika
andreas43
Posty: 2731
Rejestracja: 2008-11-10, 21:06
Lokalizacja: Polska - Warmia
Kontakt:

Post autor: andreas43 »

Zgoda, ale fajne są odstępstwa. :evil:
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
ann13

Post autor: ann13 »

mi przy dokładnych rymach, ela, mam wrażenie jakby treść umykała i czytam tylko rymowanie, i fakt, mam też odczucie takiej niedoskonałości tekstu, no ale może trafiałam na takie zabawy w wiersze bardziej, jak na wiersze
Awatar użytkownika
andreas43
Posty: 2731
Rejestracja: 2008-11-10, 21:06
Lokalizacja: Polska - Warmia
Kontakt:

Post autor: andreas43 »

Nic dziwnego, bo limeryk to przecież miniaturka liryczna; nonsensowny, groteskowy wierszyk o skodyfikowanej budowie i układzie rymów. :)
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości