Rozkwitam między sprzecznościami
Mijam się ze stanami
Te stany kontrastami
Dla siebie są wzajemnie
W jednej minucie jasne
A w drugiej barwy ciemne
Przechodzą przez mą głębię
Następna myśl już biegnie
By uciec jak najprędzej
Kolejnej robiąc miejsce
Mieszają się odczucia
Czasem w sercu brak czucia
Bez miejsca na uczucia
Po chwili nastrojowa
Przychodzi nuta nowa
Smutkiem zalana głowa
Refleksja tymczasowa
Chęć zmiany i bez słowa
Łza płynie kroplą z oka
Sumienie robi kroka
Przybliża załamania
Stan trudny do przetrwania
Niezbędna szybka zmiana
By lepiej postrzegana
Życiowa była drama
By barwy kolorowe
Wniknęły w moją głowę
Zapewnią mi odnowę
I wszystko znów jak nowe
Kontrasty
Moderator: Gacek
taki hiphopowy numer, ziooooooooom... brakuje jebnięcia... czegoś takiego brakuje: http://www.youtube.com/watch?v=fIY7MPvY31M
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość