W Moskwa żywut Jura
Kak on menczy swaja siura
On walit pod prysznicu
Drapjet sie po swaim cycu
Marzyt mu sie ino jego sabaku
Marzyt mu sie ino jego kaku
Nawet Jura na urokach jedjet
Bo bez masturbacyji nie może wysedjet
Ućytjelka mówi do Juraszka
Nie Igraj! Schowajta swego ptaszka!
W końcu zbrydła Jurje szkoła
Na tapćanu lizju wora.
[ Added: 2007-04-11, 23:16 ]
Ten wierszyk powstał dawno temu na arcyciekawej lekcji jezyka rosyjskiego...
IOra
Moderator: Gacek
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość