w Madrycie zegarmistrz w swych dłoni uchwycie
czas trzymając przepuszczał przez palce życie
chciał jeszcze zegar nakręcić
czas musiał na to poświęcić
zamiast pójść na corridę zniknął w niebycie.
madryt
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości