Belferka znana z zalewania pały
gdy piła, prawiła świńskie kawały
raz rzekła strasznie plugawy,
aż wszystkie chłopy z obawy
w jadalni pod stołem się pochowały.

hmmm ale co mi po tej stronie, znam ją dobrze, limeryki piszę od dawna :) coś nie tak z tym, który zamieściłam?

a tak mi sie palec zsunal niechcacy

jak niechcąco to niechcąco :))

gackowi sie nie zsuwa
to moze on tobie wytlumaczy co mialem na mysli

mi raczej nie trzeba tłumaczyć, to limeryki współczesne, nie jest wymagana nazwa geograficzna, wystarczy nazwa bohatera, albo określenie :)

Do raka rak rzekł raz: --- Patrzyłem
Gdy szedłeś raz przodem, miast tyłem!
A na to drugi rak
Odparł: --- Możliwe, tak,
Bo strasznie się wtedy upiłem!

to jest Minkiewicza limeryk

a to Witolda Zechentera

Pewien furiat rzekł raz ,,Tato,
co to jest właściwie lato?
Ojciec na to: nie odpowiem,
nie rozumiesz mnie, albowiem
jako syn mój -- jesteś matoł''.


myślałam, że to profesjonalne forum

ja sie nie znam

a ja się nie znam za bardzo na erekcjato, a bardzo mi się spodobało, liczę że dostanę pomocne wskazówki :))

nie licz na wiele
raczej ludzie tutaj sa niezyczliwi

popstrykaj sobie na te ikonki na stronie glownej po lewej stronie

szkoda :( to tak jak prawie na każdym forum, homosovieticus, opluć, sponiewierać, sprowadzić do parteru :( ciężko to zaakceptować, gdy się na co dzień przebywa między życzliwymi. thanks :)