debora blum, pogrzeb dziecka
debora blum, pogrzeb dziecka
kiedy wszyscy przyszli ubrani na czarno
a ona w bieli nad trumną pochylona
patrzyli jak deszcz uderzał ciszą w parasole
zamiast kwiatów pluszowe zabawki
wysypała z worka dzieciństwo
biały miś pierwszy wpadł do dołu
nawet zaśpiewał po angielsku
happy birthday to you
drugi piesek pomachał ogonkiem
na pożegnanie szary kotek
skoczył za myszką rozsypując ziemię przed
arką noego która płynęła cicho na końcu
papuga krzyczała głośno: happy end happy end
happy end happy end mamo
powiedziała: przecież umarł anioł
źródło: nieszuflada.pl
a ona w bieli nad trumną pochylona
patrzyli jak deszcz uderzał ciszą w parasole
zamiast kwiatów pluszowe zabawki
wysypała z worka dzieciństwo
biały miś pierwszy wpadł do dołu
nawet zaśpiewał po angielsku
happy birthday to you
drugi piesek pomachał ogonkiem
na pożegnanie szary kotek
skoczył za myszką rozsypując ziemię przed
arką noego która płynęła cicho na końcu
papuga krzyczała głośno: happy end happy end
happy end happy end mamo
powiedziała: przecież umarł anioł
źródło: nieszuflada.pl
na zwlokach zawsze sie robilo dobre interesy lub wspinalo do gory po szczeblach kariery albo tez po drabinie na podest swojego pomnika a jesli wykorzystuje sie do tego dzieci to przygarbione podazanie zmienia sie w sprint, nie widze tu zadnych wartosci poetyckich, widze natomiast litosc czytelnika nad poeta, ktory drwi sobie z czytelnika
dajcie zyc grabarzom
heh, fobiak, w swoim komentarzu powiedziałeś więcej niż autor chciał powiedzieć, a jego rdzeń leży w ocenie autorki, autora lub autorów piszących 'tego typu wiersze' ( nie umiem ich nazwać), bo ja nie wyczytałam z tych kilkunastu linijek ani szczebli metalowej drabiny, ani wspinaczki wysokogórskiej, tylko refleksję, obraz, do którego mi blisko. nie wiem, co ten wiersz ma wzbudzać w czytelnikach, to zależy od osobistych doświadczeń i własnego bagażu, ale stawiam na to, ze potencjalny student po przeczytaniu tego wiersza i tak będzie miał wyjebane na wszystko i włączy sobie linka o jedzeniu kupy
-
- Posty: 817
- Rejestracja: 2006-10-13, 13:44
- Kontakt:
kochanowski juz poruszal ten problem, wiec nie musze sie zachwycac wierszem w ktorym autor drwi sobie z uczuc czytelnika,
prywatnych rodzinnych tragedii nie wykorzystuje sie na necie
autor jest zwyklym polskim bucem i do tego pedalem, bo prawdziwy ojciec by sie nie wazyl na taki krok do kariery poety, tylko gnojki w wieku dehnela nie wiedza co to etyka
prywatnych rodzinnych tragedii nie wykorzystuje sie na necie
autor jest zwyklym polskim bucem i do tego pedalem, bo prawdziwy ojciec by sie nie wazyl na taki krok do kariery poety, tylko gnojki w wieku dehnela nie wiedza co to etyka
dajcie zyc grabarzom
elka ten poeta jest znany z braku oglady
i naiwnym byloby wierzyc tu w jego szczerosc
wiec tutaj jej nie znajdziesz
znani szczekacze maja to do siebie
ze sa znani i pokazac sie im z dobrej strony jest nie tak latwo
ann13, nikomu nie mam za zle to, ze sie otwiera i pisze co pisze
wyrazilem swoje zdanie, ktore nie ma zadnego wplywu na autora czy jego utwor
i naiwnym byloby wierzyc tu w jego szczerosc
wiec tutaj jej nie znajdziesz
znani szczekacze maja to do siebie
ze sa znani i pokazac sie im z dobrej strony jest nie tak latwo
ann13, nikomu nie mam za zle to, ze sie otwiera i pisze co pisze
wyrazilem swoje zdanie, ktore nie ma zadnego wplywu na autora czy jego utwor
dajcie zyc grabarzom
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości