erekcjato spostrzeżeń

[luna]

duże piętno odciskają na mnie ludzie
sporadyczne obcowanie z nimi czy też stały kontakt
wtedy układam na szafce kolejne doświadczenia
szeregując je według hierarchii wartości

będąc kształtowaną na każdym kroku
w różnorodnych aspektach
emocjonalnym społecznym czy psychologicznym
staję się dojrzalsza

bo autorytet stanowi wzorzec
więc śledząc każdy twój krok poczyniony
każdą cenną wskazówkę biorąc do serca
w pocie czoła pracuję by dać ci pożądaną satysfakcję
i poczucie żeś dobrym pedagogiem

i tak wciąż z uporem maniaka
z każdą nową bardziej wnikliwą obserwacją
pragnę coraz bardziej powierzyć się twej opiece
jeszcze podatna na wpływy z zewnątrz i od wewnątrz
dążę jak cień twój do wskazanych celów
wyłączając ze zbioru dążności ja brnę tylko dla ciebie























































































































































wisielcu

[fobiak]

slabe zakonczenie ale mozna jeszcze dopracowac

zulu
prezydencie
szatanie
wisielcu
jebaku
impotencie itp.

[luna]

pasowałoby mi np. menelu
lub wisielcu
bardziej nawet to drugie bo nawet momentami możnaby doszukiwać się w tekście quasi aluzji

[ann13]

i jakoś tych poczynionych tutaj za duzo , a ze to charakterystyczne słowo , wiec jedno mogłabyś zamienić, tylko na jakie znowu nie wiem, bo mam spadek
iq;P)
własciwie osiagnełam dno:)

[lila]

z każdą nową dokonaną* obserwacją

ann .. IQ nie ma z tym nic wspólnego : )

http://synonimy.ux.pl/

[luna]

echh, ann czepiasz się;) ale mimo wszystko poczyniłam krok w celu minimalizmu poczynaniowego, poczynając od usunięcia jednego poczynania na rzecz innych stwierdzeń
niecharakterystycznych
a przynajmniej w tym stopniu i skrzętnie w tekst wkomponowanych
to tak w myśl poczynania ostatniego poprawkowego;)


[ Dodano: 2006-11-02, 21:33 ]
lila, już wyszłam na swoje
i po swojemu

[ann13]

haha, luna , no musze czegoś, jesli moja suka ma obciety ogon, a siusiaka jak na złosć nie mogę
teraz jest slicznie :)
lilka, fajny adres
chyba czasem tam zapukam, jak mi słowa zabraknie
na kkkkk;

[wre...]

heh luna po tych ostatnich rozmowach sadzilam , ze na bank bedzie:P...
'drogi czytelniku erekcjato.com'
ten wers 'będąc kształtowaną na każdym kroku' powinnien byc poczatkiem drugiej zwrotki, bo nalezy do tamtej mysli...
:)

takie zaskoczenie mi teraz na mysl przyszlo...
i tak wciąż z uporem maniaka
z każdą nową bardziej wnikliwą obserwacją
pragnę coraz bardziej powierzyć się twej opiece
jeszcze podatna na wpływy z zewnątrz i od wewnątrz
dążę jak cień twój do wskazanych celów
wyłączając ze zbioru dążności ja brnę tylko dla ciebie




w bezmyślność
albo
w bezmyslną idealność
:)

[luna]

echh, wre... , bo tamten wers moim zdaniem pasuje i do pierwszej i do drugiej strofy
te myśli zespajają mi sie jakoś tak nierozerwalnie i .... no właśnie, wychodzi jak wychodzi:)
gdyby to był ciąg, to zapewne nie byłoby takich problemów (na rzecz pojawienia się innych, w wymiarze sensów nakładających się na siebie)
następnym razem lepiej wyczyje siebie

[ Dodano: 2006-11-03, 10:54 ]
w różnorodnych aspektach
emocjonalnym społecznym czy psychologicznym
staję się dojrzalsza

ale ta strofa i tak była samowystarczalną całością;)

[wre...]

luna jak masz takie odczucie to w tym miejscu zrezygnuj z entera:)...
tez mi sie wydawalo, ze tam enter moze byc, ale nie musi...natomiast mam wrazenie, ze jezeli juz jest to jednak ten wers bardziej jest dla mnie poczatkiem drugiej zwrotki...chocby dlatego, ze ona wyglada jakby nie miala poczatku...
:)

[luna]

heh, wre..., bo początek tamtej myśli jest jednocześnie końcem poprzedniej (taki paradoks)
skoro ten enter już się rozgościł pomiedzy tamtymi wersami niech tak pozostanie, na wieczna pamiatkę
podatnam na wpływy

[wre...]

masz reacje, ze te trzy stanowia jedna mysl, tyle tylko, ze jakby brakuje im powiazania z wierszem...
moim zdaniem tak jak teraz jest jednak bardziej cacy ...
a swoja droga luna wychodzi na to, ze twoj limit enterow to jednak dwa:P...i wiecej nie dawaj oooo:)...ale duzo czytelniej sie z nimi twoje teksty czyta:)..wyladniały:))

[luna]

heh, no tak wre..., zgadza się,naddatek w postaci obecnośći trzeciegio entera wywołuje dysfunkcje egzystencjalne i nie pozwala zaznać mi spokoju
(rzeczą ciekawą w tym wypadku jest kwestia, jak się czuję, biorac pod uwagę obecnosć enterów oddzielajacych zakonczenie od całości tekstu )

[wre...]

"naddatek w postaci obecnośći trzeciegio entera wywołuje dysfunkcje egzystencjalne i nie pozwala zaznać mi spokoju"
az trudno w to uwiezyc patrzac jak spokojnie lezysz:P rozluzniona...

(rzeczą ciekawą w tym wypadku jest kwestia, jak się czuję, biorac pod uwagę obecnosć enterów oddzielajacych zakonczenie od całości tekstu )
pewnie zaskoczona...
a przynajmniej tak powinnas:P z uwagi na to, ze to erekcjato...
teraz wreszcie rozumiem dlaczego ty taka polzywa ciagle lezysz...to ta ilosc enterow tak cie 'dobija':P a zaskoczenie ...to juz tylko kropka nad 'i'...

[luna]

wre..., muszę ci przyznać, ze niechybioną jest twa wypowiedź
nie potrafię sprecyzować czy to dobrze czy też źle, w każdym razie rozbroiłaś mnie analizując zalążki stanu błogiego 'leżakowania' (czyżby aluzyja jakaś została poczyniona?)
heh, może podsumowując jest to nie tyle subtelnie odznaczona kropka nad 'i' co gwóźdź do trumny (vide avatar) :)

[stachu]

slabe zakonczenie ale mozna jeszcze dopracowac

zulu
prezydencie
szatanie
wisielcu
jebaku
impotencie itp.

jebako* musialem tobie poprawic fobiaczku bo inaczej wszyscy by po tobie pisali z bledem. chyba ze ja sie myle.

[fobiak]

no teraz jest dobre erekcjato