erekcjato supernowoczesne
Moderatorzy: Wojciech Graca, nuel
erekcjato supernowoczesne
nie wiem czy wiecie
ale jestem
najnormalniejszym
człowiekiem
na świecie
jeżeli nie
to już wiecie
moje zachowanie
to gra
pozorowanie
wieczne symulowanie
sztuczny wytwór
schorowanej
starej
chujowej
wyobraźni
w XXI wieku
wszyscy
już wiedzą
że wszystko
odbywa się poza
metafizyką
chemia
zwierzęca
biologia
seks
psychologia
a czy wiecie?
gdzie to?
tak naprawdę
się odbywa?
w tobie?
we mnie?
nie!
to jest
pomiędzy
nami
platońskimi jaskiniowcami
[ Dodano: 2010-04-13, 08:14 ]
Fobiak, jak awersacja? Polepszyła się od wczoraj? Czy nadal chujowa?
ale jestem
najnormalniejszym
człowiekiem
na świecie
jeżeli nie
to już wiecie
moje zachowanie
to gra
pozorowanie
wieczne symulowanie
sztuczny wytwór
schorowanej
starej
chujowej
wyobraźni
w XXI wieku
wszyscy
już wiedzą
że wszystko
odbywa się poza
metafizyką
chemia
zwierzęca
biologia
seks
psychologia
a czy wiecie?
gdzie to?
tak naprawdę
się odbywa?
w tobie?
we mnie?
nie!
to jest
pomiędzy
nami
platońskimi jaskiniowcami
[ Dodano: 2010-04-13, 08:14 ]
Fobiak, jak awersacja? Polepszyła się od wczoraj? Czy nadal chujowa?
wedlug ciebie mieli pecha
wedlug mnie zaplacili za manipulowanie historia
a ostatnie slowa niewypowiadzianego przemowienia
mowily o bohaterstwie
a jakimi oni byli bohaterami, bohater ginie w walce, nie poddaje sie do niewoli, mordem tez tego nie mozna nazwac bo nie wiadomo czy ich mordowano, oni zostali zastrzeleni, nie rozstrzelani tylko zastrzeleni, do meczennictwa rowniez nie mozna im przypisac, wiec nie byli rowniez meczennikami. byli wojskowymi, ktorzy wiedzieli co ich czeka podczas wojny jesli sie poddadza. przyslanianie calej historii polski katyniem podczas drugiej wojny swiatowej upomnialo sie o 6.480.000 polskich ofiar, ktore nie zginely w katyniu. gloryfkowanie katynia i wyrzucanie z grobow polskich patriotow ponioslo swoje ofiary.
wedlug mnie zaplacili za manipulowanie historia
a ostatnie slowa niewypowiadzianego przemowienia
mowily o bohaterstwie
a jakimi oni byli bohaterami, bohater ginie w walce, nie poddaje sie do niewoli, mordem tez tego nie mozna nazwac bo nie wiadomo czy ich mordowano, oni zostali zastrzeleni, nie rozstrzelani tylko zastrzeleni, do meczennictwa rowniez nie mozna im przypisac, wiec nie byli rowniez meczennikami. byli wojskowymi, ktorzy wiedzieli co ich czeka podczas wojny jesli sie poddadza. przyslanianie calej historii polski katyniem podczas drugiej wojny swiatowej upomnialo sie o 6.480.000 polskich ofiar, ktore nie zginely w katyniu. gloryfkowanie katynia i wyrzucanie z grobow polskich patriotow ponioslo swoje ofiary.
dajcie zyc grabarzom
ps3. Najwidoczniej krótko żyję.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:19 ]
Fobiak, no oczywiście, że masz rację. Nie oburzaj się tak.
ps. Katyń to tylko symbolika.
ps2. I propaganda.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:31 ]
ps3. Fobiak, niech inni rozmawiają z Tobą na ten temat, ja nie będę. Nie interesuje mnie to.
ps4. O! Widzę, że Marcin ma ochotę. Ja naprawdę nie mam żadnej.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:19 ]
Fobiak, no oczywiście, że masz rację. Nie oburzaj się tak.
ps. Katyń to tylko symbolika.
ps2. I propaganda.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:31 ]
ps3. Fobiak, niech inni rozmawiają z Tobą na ten temat, ja nie będę. Nie interesuje mnie to.
ps4. O! Widzę, że Marcin ma ochotę. Ja naprawdę nie mam żadnej.
symbolika symbolika
dla mnie symbolem sa paleni w kosciolach i wianuszki
ofiary to odpowiedzialni za falszowanie historii polski
odwrocili ja do gory nogami
i nie byli dla mnie ani elita nie do zastapienia
ani kwiatem inteligencji polskiej, byli zwyklymi klamczuchami
robiacymi kariere na polakach ktorych juz nikt nie obroni
katyn to nie symbol, katyn instrument do przeslaniania prawdy o drugiej wojnie swiatowej,
wywyzszanie tych ktorzy sie poddali nad tymi, ktorzy niewinnie zostali pomordowani lub walczyli z bronia w reku
dlatego, tez jak slysze o katyniu to mi sie zle robi od tej nowej polski, ktora jest druga japonia,
klamstwa, klamstwa, klamstwa
dla mnie symbolem sa paleni w kosciolach i wianuszki
ofiary to odpowiedzialni za falszowanie historii polski
odwrocili ja do gory nogami
i nie byli dla mnie ani elita nie do zastapienia
ani kwiatem inteligencji polskiej, byli zwyklymi klamczuchami
robiacymi kariere na polakach ktorych juz nikt nie obroni
katyn to nie symbol, katyn instrument do przeslaniania prawdy o drugiej wojnie swiatowej,
wywyzszanie tych ktorzy sie poddali nad tymi, ktorzy niewinnie zostali pomordowani lub walczyli z bronia w reku
dlatego, tez jak slysze o katyniu to mi sie zle robi od tej nowej polski, ktora jest druga japonia,
klamstwa, klamstwa, klamstwa
dajcie zyc grabarzom
ps5. Słucham Mannamu. Podoba mi się. Odświeżam stare listy przebojów. I wspominam, jak to kiedyś łapaliśmy ćmy.
A więc najpierw musieliśmy zdobyć żarówkę i statecznik.
Wchodziło się więc na słup energetyczny i się demontowało cały osprzęt.
Później podpierdalało się mamie albo tacie prześcieradło i się je rozwieszało w najdogodniejszym miejscu, by wszelkie możliwe kurewstwo się jak najszybciej zlatywało.
Kupowało się cały plecak taniego siarczystego wina i wystawiało radio za okno.
Lista przebojów trójki, pamiętasz? "Kocham Cię kochanie moje", nie wiem przez ile tygodni było na topie.
Watka nasączona eterkiem podpierdolonym przez kolegę którego mama pracowała jako pomoc stomatologa w ośrodku zdrowia.
Wszystko było przygotowane.
A później już same przyjemności.
Szczotecznice szarawki, zawisaki, miernikowce, (raz udało nam się pojmać trupią główkę, o mało się o nią nie pozabijaliśmy) czasami chrząszcze, garbarz dyląż, kozioróg dębosz, no inne badziewie.
Od chuja tego było.
Najbardziej lubiłem zawisaki, były największe. Topolowiec, gładysz i wiele innych. Zapomniałem nazwy.
A później robiło się gablotki i do technikum leśnego za dobre pieniądze.
I znów było na winko wyborowe.
Ależ się działo !!!! Długo by o tym.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:47 ]
ps. Fobiak, nie będę o tym gadał. Niech ktoś inny z Tobą porozmawia, bo widzę, że Ciebie nosi. Ja potrzebuję spokoju.
[ Dodano: 2010-04-13, 10:05 ]
ps2. Mogę Ci jedynie powiedzieć, że zawsze i nadal lubię Czterech pancernych i psa
ps3. Pies to ja, a symbolika liczby 4 jest powoli przeze mnie, jak wiesz, odkrywana.
A więc najpierw musieliśmy zdobyć żarówkę i statecznik.
Wchodziło się więc na słup energetyczny i się demontowało cały osprzęt.
Później podpierdalało się mamie albo tacie prześcieradło i się je rozwieszało w najdogodniejszym miejscu, by wszelkie możliwe kurewstwo się jak najszybciej zlatywało.
Kupowało się cały plecak taniego siarczystego wina i wystawiało radio za okno.
Lista przebojów trójki, pamiętasz? "Kocham Cię kochanie moje", nie wiem przez ile tygodni było na topie.
Watka nasączona eterkiem podpierdolonym przez kolegę którego mama pracowała jako pomoc stomatologa w ośrodku zdrowia.
Wszystko było przygotowane.
A później już same przyjemności.
Szczotecznice szarawki, zawisaki, miernikowce, (raz udało nam się pojmać trupią główkę, o mało się o nią nie pozabijaliśmy) czasami chrząszcze, garbarz dyląż, kozioróg dębosz, no inne badziewie.
Od chuja tego było.
Najbardziej lubiłem zawisaki, były największe. Topolowiec, gładysz i wiele innych. Zapomniałem nazwy.
A później robiło się gablotki i do technikum leśnego za dobre pieniądze.
I znów było na winko wyborowe.
Ależ się działo !!!! Długo by o tym.
[ Dodano: 2010-04-13, 09:47 ]
ps. Fobiak, nie będę o tym gadał. Niech ktoś inny z Tobą porozmawia, bo widzę, że Ciebie nosi. Ja potrzebuję spokoju.
[ Dodano: 2010-04-13, 10:05 ]
ps2. Mogę Ci jedynie powiedzieć, że zawsze i nadal lubię Czterech pancernych i psa
ps3. Pies to ja, a symbolika liczby 4 jest powoli przeze mnie, jak wiesz, odkrywana.
a kto cie zmuszawwww pisze:ps. Fobiak, nie będę o tym gadał. Niech ktoś inny z Tobą porozmawia, bo widzę, że Ciebie nosi. Ja potrzebuję spokoju.
do silnej woli czy wolnej woli, wprowadziles przypadek losowy, czyli wyjatek ale to nie wystarczylo wiec podpierasz to wszystko pechem
a ja to nazywam tylko przeznaczeniem
[ Dodano: 2010-04-13, 10:55 ]
tak to bedziesz podpieral roznymi wyjasnieniami aby sie nie chwialo a jak sie zawali, powiesz tak musialo byc
dajcie zyc grabarzom
Fobiak, nazywaj to sobie jak chcesz.
ps. Dla Ciebie, ta katastrofa, to przeznaczenie, bo masz urobioną jakąś teorię, do której Ci to pasuje.
ps2. Dla mnie to zwykły pech.
ps3. Te samoloty powinny już dawno nie latać, ale i nowe maszyny się rozbijają.
ps4. A więc, w tym wypadku, to zwykły pech. Trafiło na nich.
[ Dodano: 2010-04-13, 11:34 ]
ps5. Fobiak, u mnie nic nigdy się nie zawaliło i nie zawali. Wszystko jest w trakcie przebudowy. (Pamiętasz? Konstrukcja i dekonstrukcja, takie chyba moje przeznaczenie.)
ps. Dla Ciebie, ta katastrofa, to przeznaczenie, bo masz urobioną jakąś teorię, do której Ci to pasuje.
ps2. Dla mnie to zwykły pech.
ps3. Te samoloty powinny już dawno nie latać, ale i nowe maszyny się rozbijają.
ps4. A więc, w tym wypadku, to zwykły pech. Trafiło na nich.
[ Dodano: 2010-04-13, 11:34 ]
ps5. Fobiak, u mnie nic nigdy się nie zawaliło i nie zawali. Wszystko jest w trakcie przebudowy. (Pamiętasz? Konstrukcja i dekonstrukcja, takie chyba moje przeznaczenie.)
Fobiak, bardzo dobry post.
ps. Dekonstrukcja, ja pisała, ma być destrukcją totalną, a nie destrukcyjką jakąś, pojęciową zabawą dobrą dla biednych dzieci z domu dziecka.
ps2. Po prostu chodzi od dekonstrukcję tzw. "ja". Jego nową reorganizacje. Jakoś tak to widzę.
ps3. A być może o jego całkowite zniknięcie? Kto wie?
ps4. Ty wiesz?, bo ja nie.
ps. Dekonstrukcja, ja pisała, ma być destrukcją totalną, a nie destrukcyjką jakąś, pojęciową zabawą dobrą dla biednych dzieci z domu dziecka.
ps2. Po prostu chodzi od dekonstrukcję tzw. "ja". Jego nową reorganizacje. Jakoś tak to widzę.
ps3. A być może o jego całkowite zniknięcie? Kto wie?
ps4. Ty wiesz?, bo ja nie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości