Po dwakroć erekcjato
Po dwakroć erekcjato
podobała się w każdym calu
czuł że ze wzajemnością
i wtedy stadem przyleciały plotki
z kwaśnymi minami
z dziobkami w ciup
skupione nieszczęścia
usłużne kiwające główki
z chytrymi oczkami
kaleczyły ją obmową
próbowała zaprzeczać
lecz pozostała z istotną blizną
nie słuchał podszeptywanych wieści
a ona pod nim rozkwitała
zaufał więc miłości i wygrał
w totolotka
czuł że ze wzajemnością
i wtedy stadem przyleciały plotki
z kwaśnymi minami
z dziobkami w ciup
skupione nieszczęścia
usłużne kiwające główki
z chytrymi oczkami
kaleczyły ją obmową
próbowała zaprzeczać
lecz pozostała z istotną blizną
nie słuchał podszeptywanych wieści
a ona pod nim rozkwitała
zaufał więc miłości i wygrał
w totolotka
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
andreas, ale nie jest gites, jak się wczytałam
próbowała zaprzeczać
lecz pozostała z istotną blizną
płynął czas
ona pod nim rozkwitała
jakiś taki jest niezręczny przeskok, od pozostania z blizną, do rozkwitania (jakby blizna była rodzaju męskiego, to można by pomyśleć, że pod blizną rozkwitała, a tak, ze pod czasem?), no nie wiem, może mi tylko, się to jednak źle czyta, wg mnie tekst nie osiadł jeszcze na laurach;)
próbowała zaprzeczać
lecz pozostała z istotną blizną
płynął czas
ona pod nim rozkwitała
jakiś taki jest niezręczny przeskok, od pozostania z blizną, do rozkwitania (jakby blizna była rodzaju męskiego, to można by pomyśleć, że pod blizną rozkwitała, a tak, ze pod czasem?), no nie wiem, może mi tylko, się to jednak źle czyta, wg mnie tekst nie osiadł jeszcze na laurach;)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości