mam to w dupie
bo i tak nigdy blisko odłogiem nie lażałam na swoim kraciastym kocu
obok rozebranego jednym głebszym dla kurażu kobiecego ideału
w skąpanym kalifornijskim słońcem bikinii
ale podsumowując się czasem kalkulatorem na papierowo białej kartce
przepraszam

za niepowstrzymaną nadpobudliwość którą powinnam wsadzić w kozaki
albo tańcząc poloneza przy trabancie wypchać nadęte kieszenie
pokazując tylko pralce na najwyższych obrotach
jak bardzo potrafię czasem pęknąć w rozpuszczalnych szwach
pod palcami chirurga przy siłach naturalnie nie objętych rozumem

za nieuzasadnioną twierdzeniem pitagorasa drazliwość
podzieloną wyprostowanym przez żelazko łonowym włosem
i zjeżdżanie narciarskimi butami na posypane jodowaną solą lodowisko

bo chociaż nie chciałam przestać się bawić w chowanego
wyszłam naprzeciw i stając łechtaczką w poprzek
zgubiłam gdzieś za rogiem wczorajszego pietrzaka
i wzbijając się zbyt wysoko ponad poziom morza przepraszam








































































siebie

ma smrodek dedykacji

kurwa jak to ostatnie to ja chyba se irokeza ze złości jebnę

jjocker, chyba wiesz coś wiecej ode mnie, wiec
uświadom mnie do kogo

cieniu, to obcinaj już, bo zbyt długie Ci nie staną
dęba (demba ?), chyba dęba , ale ewentualnie mogą przy klonie
jesli nie będziesz w figowym listku, rzecz jasna , a nie ciemna

bo własnie układam pasjansa :)

oby ci łapy spuchły od tego układania

hahha, wariatka...
od układania, to mi raczej nie spuchną ;)

ale zaraz odśnieżac śmigam
lotnisko

wiec szansa milonga na niejeden bąbel istnieje ;)

a żeby ci łypy się odmroziły na tym sniegu
ja poczekam
co mi tam...cierpliwościa mozna i kamień ugotować

ania ze snieznego wzgorka ale to nie ostatnie no powiedz ze nie

cieniu, ale ja będę odsnieżać....

wzrokiem :)

w walonkach na rekach, bo na nogi zdązyłam przywdziać kierbce , ładna chce byc..a co..., conajmniej jak stewardessa oceaniczna w mundurku z prywatnego LO

jjocker, no musze to powiedzieć
niestety to ostatnie
































melancholijne

no i juz masz temat na dobre erekcjato
ze snieżnym wzgórkiem łonowym w tle

[ Dodano: 2007-02-07, 11:13 ]
alez ja przy tobie hańdzia zboczenieje hihihihi

[ Dodano: 2007-02-07, 11:22 ]
no napisz erekcjato
no

haha, cieniu, no ja juz mam taką skłonnosć do zbaczania ludzi z prostych ścieżek , obecnie pracuję nad kolezankami z pracy, a niektóre z nich mają już nawet przeerotyzowane sny z naszym prezesem (przystojnym) w roli z jeziora łabędziego, w obcisle obciagnietych rajtuzach z wyeksponowanym miejscem intymnym ;), czyli postępy są, włącznie z posuwaniem

nogą w baletkach :)

[ Dodano: 2007-02-07, 11:50 ]
no... napiszę, noooooooo





na wiosnę :)

[ Dodano: 2007-02-07, 11:58 ]
poprawiłam sobie...

według wre :)

fajny tekst ;)

hihihihi