kiedy na rozstajach zabrakło kwintesencji
mnie znów przytrafiło się ziarno
jak ślepej kurze która nigdy dotąd
nie zniosła swojego złotego jaja
nieprzyzwoicie paskudnie obrzydliwie bogata
wieloznaczeniowość trafu
fartem nabrała nowego wymiaru
choć parówka też jest wieloznaczna
jak głupie złotych pięćdziesiąt
i parapet który zaraz się skończy
buty idą dalej same
bez sznurowadeł
bez pomocy chirurga od czubków
przydeptując paranoje
bez sznurowadeł
Moderator: nuel
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości