ludzkie życie bywa skokiem w przepaść
wciąż brzmi w uszach cicha pieśń szaleńca
nie jest losem naszym na śmierć czekać
gdy krzywda na barki spada ślepa
nadzieja wykrusza się na szlaku
ludzkie życie bywa skokiem w przepaść
słońce w drodze pali usta spieka
lecz uparcie musimy dalej iść
nie jest losem naszym na śmierć czekać
ogrom świata omami człowieka
unurzany będzie pełzał w błocie
ludzkie życie bywa skokiem w przepaść
wielu słabych cierpienie oszpeca
trzeba zacisnąć zęby i pięści
nie jest losem naszym na śmierć czekać
trudna vilanella już wymiękam
tnę do końca z oczywistą pointą
ludzkie życie bywa skokiem w przepaść
nie jest losem naszym na śmierć czekać
przesłanie
Moderator: Gacek
o rany, ojacieniemoge… to miała być taka zabawa warsztatowa, z lekko nadętym tekstem, z puszczeniem na końcu oka do czytelnika, ale po zaśpiewaniu tego przez Ciebie, lilka (Ty, a skąd Ty taki głos wogle masz?), nabrało to wymiaru faktycznie przesłania… może to tak już jest, że gdyby z 99% tekstów piosenek chcieć wyłuszczyć wiersz, to byłby dramat… gdy natomiast zaśpiewa się nawet przeciętny, lub wręcz cieniutki wiersz, to może być z niego niezła piosenka…
no nie wiem czasem mam dylemat co jest lepsze np głos wiśniewskiego czy jego teksty, tej ale pisz dalej , wydamy album a pierwszy się nazwie dean & lilka "piosnek kilka" na okładkę ubiorę się w białe kozaki a trzymać będę gitarę wykładaną sztucznymi brylantami ty na pierwszym planie jako bard koniecznie z wąsami i grzywką z tyłu na szyi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości