chodzę sobie ulicami
zaglądam kobietom w oczy
ciągle sam
zagubiony
wystraszony
kładę się cieniem
pod rzęsami ich pięknych oczu
we łzach spływam
na ich policzkach
skarmiany okruchami
kobiecej dobroci
po słodyczy czekoladowej
uśmiechem wnikam w ich serca
w papierkowe sreberka
zawijam marzenia w pytanie
gdzie jesteś najdroższa
jedyna
ukochana
mamo
Erekcjato zagubionych beztrosko
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości