horyzontalnie

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Gruba Lola

horyzontalnie

Post autor: Gruba Lola »

ładne to twoje morze
bo moje
odkąd on oswoił mój lęk
mówiąc
że rajskiego ptaka przypominam
uległam perspektywie wertykalnej
agorafobia
którą do tej pory
z uporem maniaka wmawiałam sobie
rozbiła się o niebieskie fale
dzisiaj nie muszę
pokonywać górskich szlaków
i zdobywać najwyższych szczytów
patrzenie w dół
mnie męczy
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

bardzo mi się szczególnie to spodobało
uległam perspektywie wertykalnej
agorafobia
którą do tej pory
z uporem maniaka wmawiałam sobie
rozbiła się o niebieskie fale
w pierwszych strofach lekki zamęt ( stylistyczny)
Gruba Lola

Post autor: Gruba Lola »

ładne to twoje morze
bo moje

powiedział
że przypominam rajskiego ptaka
a ja
uległam perspektywie wertykalnej

agorafobia
którą do tej pory
z uporem maniaka wmawiałam sobie
rozbiła się o niebieskie fale
dzisiaj nie muszę
pokonywać górskich szlaków
i zdobywać najwyższych szczytów
patrzenie w dół
mnie męczy
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

ja zrozumiałam , ale z takim podzialem lepiej się czyta ,
mimo wszystko mysle ze skoro mowa o jednej osobie( jak mniemam) , powinna byc uzyta tylko jedna liczba 2os.lp albo 3os.lp w dwóch wersach żeby zachować ciągłość np:

ładne to jego* morze bo moje
powiedział że przypominam rajskiego ptaka
a ja uległam perspektywie wertykalnej

albo

ładne to twoje morze bo moje
powiedziałeś* że przypominam rajskiego ptaka
a ja uległam perspektywie wertykalnej

agorafobia
którą do tej pory
z uporem maniaka wmawiałam sobie
rozbiła się o niebieskie fale
dzisiaj nie muszę
pokonywać górskich szlaków
i zdobywać najwyższych szczytów
patrzenie w dół
mnie męczy


z takim zapisem też lepiej czyta mi się bo nie zawsze urywane wersy ( jak w tej pierwszej czesci) dobrze wygladaja ale to juz kazdy woli co innego.

a ten wyjęty fragment z dwóch myśli wlasnie w takiej postaci mi sie spodobal co napisalam w poscie wczesniej
bo jest zestawienie dwóch odmiennych pojęc a przez to tworzy się ciekawa metafora : przyrównanie tej uległości do złamania agorafobii no i co więcej przez rozbicie o fale ... super.
uff.
dean

Post autor: dean »

aaaaa tam, góry lepsze :->
Gruba Lola

Post autor: Gruba Lola »

hm.

ale z tych gór to chyba nici...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości