miało być erekcjato, a wyszło nie wiem co

opowiadania, nowele, biografie, etc.
publikacje uzytkownikow
cebreiro

miało być erekcjato, a wyszło nie wiem co

Post autor: cebreiro »

Zawsze powtarzano mi, że mam słowiańską duszę, która wręcz natarczywie dyktowała mi etapy poddawania się narodowym zwyczajom.
Charyzmatyczna natura upodobała sobie świętowanie. Wszystkiego.
Pomijając juz oczywistości w postaci Sylwestra, tudzież nieoczywistości, jak wiejskie dożynki, pachnące sianem i tym co na sianie, zaczynałam rok od Walentynek. Jako że słowiańska uroda, nie tylko wpisywała mnie w stereotypowy obraz kultury sielskiej- anielskiej, w związku z tym miłosny dzień owocował kilkoma przynajmniej pudłami czekoladek liścikami miłosnym. Zjadłwszy przynajmniej połowę, lądowałam z jednym z wielbicieli w przytulnej knajpce, na czym spotkanie oczywiście się nie kończyło.
O Dzień kobiet byłam spokojna, przewidując mniej więcej podobny scenariusz. Może tylko inny mężczyzna.
W dzień chłopa odwdzięczałam się za wszystkie dobrodziejstwa, od panów otrzymane. Pichciłam, masowałam ,przytulałam.
Później nastąpiły pomniejsze uroczystości, wyłuskane ze szczególną starannością z kalendarza. W Dzień Nerki, piwo piwem popijając, oczyszczałam ten ważny organ, całą noc. Bo to zdrowo.
w Dniu Bez Papierosa, aby zając umysł i ręce nadrabiałam zaległości w serialach, dostarczając organizmowi solidnie, 5769 kalorii-godne robotnego drwala...
dean

Post autor: dean »

a wyszło coś w stylu felietonu :-D
ann13

Post autor: ann13 »

haha, fajne, ale mnie w oczy pije to

Pomijając juz oczywistości w postaci Sylwestra, tudzież nieoczywistości, jak wiejskie dożynki

dla mnie to jakos niefortunnie brzmi
napisałałabym zwyczajnie

pomijając oczywistego sylwestra , albo okazjonalne wiejskie dozynki....
cebreiro

Post autor: cebreiro »

hmmm, chyba lubię okrągłe kwieciste słówka :-)
ann13

Post autor: ann13 »

ja też uwielbiam, ale dla mnie akurat w tym momencie , to słowotok, zupełnie niepotrzebny , chyba zeby po oczywistościach nie wystepowały nieoczywistości, bo to zbyt charakterystyczny wyraz jest, aby go powtarzać :)
cebreiro

Post autor: cebreiro »

ja to bardziej traktuję jak zabawę słowem niż słowotok chyba,
bardziej skłaniałabym się do wyrzucania tudzież, które lubię ,a jest jakieś takie kanciaste
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

a ja czekam na kontynuacje : )
cebreiro

Post autor: cebreiro »

coś tam będzie lilu, jestem pełna chęci poświętach i życzliwie nastawiona do pracy twórczej.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość