Burza

[cebreiro]

Mów cicho, ciszej, najciszej,
zamknę oczy zasłuchana w melodię głosu.
Dotykaj włosów wargami,
mrucząc słowa zabrane nieskładnym myślom.
Ubierz mnie w szept,
szemrzący w zakolach mojego ciała,
drażnij pomrukiem skórę
Płyń ze mną i we mnie,
tu już wystarczy cisza...

[Waldi]

skreśl to i do jasnej nieprzymuszonej
znaczy popłynęła?:)

[cebreiro]

Waldi, ja potrzebuję tłumacza do Twoich komentarzy....ehhhhh
co mam na bogów skreślać...?

[Waldi]

już tłumaczę
nie kreśl bogów Pani lecz masz jedno jedyne, samotne, bezpańskie "i" na bogów
i co popłynęła?:)

[cebreiro]

no jest to "i", waldi,
i ono jest zaporą przed płynięciem?

[pokusa]

Nic nie skreślaj.

[Waldi]

A pewnie ze nie skresli Ty nie znasz Cebreiro

znaczy nie doszła :(

[cebreiro]

hehe Waldi, proszę to rozkodować,
jak rozkodujesz -skreślę,
o ile będzie odpowiadało mojej koncepcji hehe

[ann13]

nieskładnym, brzmi tępo, nieposkładym za to podkresla zaokraglonia bo zakola , kojarzą mi się tylko z łysiną

[cebreiro]

zakola mają się kojarzyć z rzeką ann

[pokusa]

To zatoki raczej ;) ;) ;)

[cebreiro]

pokusa, ja Cię proszę, a tak zmysłowo miało być...hehehe

[ann13]

chyba nie zrozumiałam przekazu

[olga]

"ubierz mnie w szept" - to nie jest konieczne.
za to szemranie w zakolach, jak najbardziej.

[lila]

mrucząc słowa zabrane myślom nieposkładanym
niech twój szept szemrze w zakolach mojego ciała

no i jeszcze trzykropek ...

poza tym ciekawy erotyk , mi się podoba

[dean]

to cisza przed burzą czy po?

[cebreiro]

przed