Jestem zbyt pijany na prawdę, a na kłamstwo nie mam ochoty
Moderator: Gacek
Jestem zbyt pijany na prawdę, a na kłamstwo nie mam ochoty
jestem pokłócony
może niezbyt stylistycznie
ale wewnętrznie prawidłowo
dzisiaj tylko kanapa
żyje ze mną w zgodzie
reszta piękna jak najęta
a leżak turystyczny udaje namiętną kochankę
nie będ narzekał na słońce
bo ono nie ma odpowiednich praw
ale gdsyby księżyc chciał zajść
to jestem gotowy
hałastra zapomniała
że potrafię czasami myśleć
dodając litery matematycznie
a pochodne nie są scałkowane
- to istne wariacje pomieszań z permutacjami
tylko butelka przypomina
że jestem trzeźwy
ponieważ chmury idą z lewej
a cykle przyrody przekraczają
granicę tego co niedotykalne
niby jestem i myślkę
ale co będzie gdy poddam się
ostatniej kropelce
jeszcze jeden i jeszcze raz
sto lat sto lat
niech żyje nam...
chyba dostałem zakwasów od leżenia
czekając nqa następną flaszkę
może niezbyt stylistycznie
ale wewnętrznie prawidłowo
dzisiaj tylko kanapa
żyje ze mną w zgodzie
reszta piękna jak najęta
a leżak turystyczny udaje namiętną kochankę
nie będ narzekał na słońce
bo ono nie ma odpowiednich praw
ale gdsyby księżyc chciał zajść
to jestem gotowy
hałastra zapomniała
że potrafię czasami myśleć
dodając litery matematycznie
a pochodne nie są scałkowane
- to istne wariacje pomieszań z permutacjami
tylko butelka przypomina
że jestem trzeźwy
ponieważ chmury idą z lewej
a cykle przyrody przekraczają
granicę tego co niedotykalne
niby jestem i myślkę
ale co będzie gdy poddam się
ostatniej kropelce
jeszcze jeden i jeszcze raz
sto lat sto lat
niech żyje nam...
chyba dostałem zakwasów od leżenia
czekając nqa następną flaszkę
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
a ja sporo
wyczytałam może temu że lubię chmiel
ty kamil ty nie licz że zawsze się ciebie zrozumie...rozumisz pan?:)))))
[ Dodano: 2007-05-20, 20:56 ]
taaaaaaaaaaaa
nie trzeba było wygodnisi w fotelu umieszczać
a jak miała namalowane pazury trza jej było łopatę do ręki dać
ty drugi raz słuchaj siostry
no
wyczytałam może temu że lubię chmiel
ty kamil ty nie licz że zawsze się ciebie zrozumie...rozumisz pan?:)))))
[ Dodano: 2007-05-20, 20:56 ]
taaaaaaaaaaaa
nie trzeba było wygodnisi w fotelu umieszczać
a jak miała namalowane pazury trza jej było łopatę do ręki dać
ty drugi raz słuchaj siostry
no
Anty_Fobia bleeeee
Re: Jestem zbyt pijany na prawdę, a na kłamstwo nie mam ocho
A ja sobie coś wybrałam i co nieco dodałam:
jestem pokłócony
wewnętrznie
tylko kanapa
żyje ze mną w zgodzie
turystyczny leżak udaje kochankę
nie narzekam na słońce
ale gdyby księżyc chciał zajść
jestem gotowy
czasami potrafię
dodając litery
bawić się rachunkiem
prawdopodobieństwa
tylko butelka przypomina
że jestem trzeźwy
niby jestem myślę
nie poddam się
ostatniej kropli
kolejnej flaszce
jestem pokłócony
wewnętrznie
tylko kanapa
żyje ze mną w zgodzie
turystyczny leżak udaje kochankę
nie narzekam na słońce
ale gdyby księżyc chciał zajść
jestem gotowy
czasami potrafię
dodając litery
bawić się rachunkiem
prawdopodobieństwa
tylko butelka przypomina
że jestem trzeźwy
niby jestem myślę
nie poddam się
ostatniej kropli
kolejnej flaszce
tak mówi ktoś, kto ma mocną głowęolga pisze:"Jestem zbyt pijany na prawdę, a na kłamstwo nie mam ochoty" - hm, milkar, w tym miejscu moglaby rozgorzec dyskusja (bardzo nie a propos) na temat tego, od jakiego stezenia "promilicznego" wstepujemy ponownie w faze slizgania sie pomiedzy mowieniem prawdy a klamstwem.

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości