olga
Do³±czy³: 21 Gru 2005
Posty: 1676
Wys³any: Czw Lut 16, 2006 6:17 pm Temat postu: ku natchnieniu tych, ktorzy pytaja: "kochasz mnie?"
"...od razu znalazlem sie we wrzacym kotle erotyki. Jeszcze sie nie zakochalem, a juz kochalem sama mysl o kochaniu. Odczucie, ze czegos mi brakuje, budzilo we mnie wzgarde do siebie samego za to, ze nie dosc mocno staralem sie o usuniecie tego braku. Szukalem przedmiotu milosci. Samo bowiem kochanie kochalem, a gardzilem bezpieczenstwem [...] To bylo moim marzeniem: kochac i byc kochanym wzajemnie, i radowac sie cialem owej istoty kochajacej..."
Swiety Augustyn, Wyznania, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1987, ks. III, rozdz. I, s. 44.
Powrót do góry JHVH
Do³±czy³: 30 Lis 2005
Posty: 3168
Wys³any: Czw Lut 16, 2006 7:03 pm Temat postu:
"Dwojaka tedy mi³o¶c dwojakie pañstwo uczyni³a: ziemskie pañstwo uczyni³a mi³o¶c w³asna az do pogardy boga posunieta; niebieskie pañstwo uczyni³a mi³o¶æ bo¿a a¿ do pogardy siebie samego posunieta. ziemskie w sobie szuka chwa³y szuka, niebieskie - w panu. Bo ziemskie szuka jej u ludzi; dla niebieskiego bóg, sumienia ¶wiadek, jest chwa³± najwy¿sz±. tamto we w³asnej chwale podnosi g³owê swoj±, a tamto mówi do boga swego: "Chwa³a moja i podwyzszaj±cy g³owê moj±". Nad ziemskim w³adze ma ¿±dze panowania w jego ksi±zetach... w niebieskim s³uza sobie wszyscy wzajemnie" - A.Augustyn, O Panstwie Bozym, prze³. W. Kubicki, Kêty 2002, s. 546.
kiedy mnie zachêcisz odpowiednio, to znajde tobie jeszcze 10 róznych okre¶len "mi³o¶ci" w mysli Augustyna
JHVH
olga
Do³±czy³: 30 Lis 2005
Posty: 3168
Wys³any: Sob Lut 18, 2006 9:03 am Temat postu: nie bój sie m±dro¶ci w wierszach
* * *
Antynomi± dla mnie najgro¼niejsz± zawsze
by³ porz±dek czasu przeciw porzadkowi przestrzeni.
Bywa³em to za czasem, to za przestrzeni±, to przeciw.
Poznawszy teorie wzglêdno¶ci ³udzi³em siê, ja tak¿e,
¿e poezja wpisze wszystko w formu³e czasoprzestrzeni.
Tym sposobem, geometrzycznym, stopniowo
doszed³em do uto¿samienia poezji ze ¶mierci±,
sam z tego nie zdaj±c sobie sprawy. A¿
dopiero, 60-letni osysek,
gdy unios³em sfa³dowane powieki
i rozpozna³em osobno linie kszta³ty kolory plamy...
................................................................
Aleksander Wat, Poezje, w: ten¿e, Pisma zebrane, t. I., Warszawa 1997, s. 447.
Powrót do góry olga
Do³±czy³: 21 Gru 2005
Posty: 1676
Wys³any: Pon Lut 20, 2006 7:50 am Temat postu:
"...Zaczynam sie bowiem zastanawiac, skad sie to bierze, i pojmuje, ze nie moze to pochodzic z naturalnego uczestnictwa w jakimkolwiek widzialnym lub niewidzialnym stworzeniu, i niebawem prowadzony przez rozum wychodze ponad wszystko, wznoszac sie do przyczyny wszystkich rzeczy, ktora wszystkiemu wyznacza miejsce i porzadek, liczbe, rodzaj i gatunek, dobro i piekno, istote oraz wszelkie inne cechy i dary..."
Super Ierarchiam caelestem S. Dionysii, I, 1; 129 AD.
Powrót do góry JHVH
Do³±czy³: 30 Lis 2005
Posty: 3168
Wys³any: Pon Lut 20, 2006 8:12 am Temat postu:
ola...czy znowu mam cie zjebaæ? - kto przek³ada³? które wydanie? kiedy wydano? - nie mozna tak sobiue wycinac fragmentów i wklejaæ bezkarnie, zw³aszcza je¿eli nie ma siê pewnosci co do ich pochodzenia. a je¿eli tekst, z którego to wycinasz jest fa³¶zywy - to powielasz ten fas³sz. zobacz do tej recenzji, któr± wklei³em jako wzór, zobacz co siê dzieje, jezeli powo³ujesz sie na inne opracowania nie majac pojecia o faktach,
ale na pocieszenie wkleje tobie to:
Amores
Liber primus
EPIGRAMMA IPSIUS
Qui modo Nasonis fueramus quinque libelli,
Tres sumus; hoc illi praetulit auctor opus.
Ut iam nulla tibi nos sit legisse voluptas,
At levior demptis poena duobus erit.
Arma gravi numero violentaque bella parabam
Edere, materia conveniente modis.
Par erat inferior versus: risisse Cupido
Dicitur atque unum surripuisse pedem.
5
'Quis tibi, saeve puer, dedit hoc in carmina iuris?
Pieridum vates, non tua turba sumus.
Quid, si praeripiat flavae Venus arma Minervae,
Ventilet accensas flava Minerva faces?
Quis probet in silvis Cererem regnare iugosis,
10
Lege pharetratae virginis arva coli?
Crinibus insignem quis acuta cuspide Phoebum
Instruat, Aoniam Marte movente lyram?
Sunt tibi magna, puer, nimiumque potentia regna;
Cur opus adfectas, ambitiose, novum?
15
An, quod ubique, tuum est? tua sunt Heliconia tempe?
Vix etiam Phoebo iam lyra tuta sua est?
Cum bene surrexit versu nova pagina primo,
Attenuat nervos proximus ille meos;
Nec mihi materia est numeris levioribus apta,
20
Aut puer aut longas compta puella comas.'
Questus eram, pharetra cum protinus ille soluta
Legit in exitium spicula facta meum,
Lunavitque genu sinuosum fortiter arcum,
'Quod' que 'canas, vates, accipe' dixit 'opus!'
25
Me miserum! certas habuit puer ille sagittas.
Uror, et in vacuo pectore regnat Amor.
Sex mihi surgat opus numeris, in quinque residat:
Ferrea cum vestris bella valete modis!
Cingere litorea flaventia tempora myrto,
30
Musa, per undenos emodulanda pedes!
P. Ovidius Naso. Amores, Epistulae, Medicamina faciei femineae, Ars amatoria, Remedia amoris. R. Ehwald. edidit ex Rudolphi Merkelii recognitione. Leipzig. B. G. Teubner. 1907, s. 2 n.
Powrót do góry olga
Do³±czy³: 21 Gru 2005
Posty: 1676
Wys³any: Pon Lut 20, 2006 7:00 pm Temat postu:
oczywiscie powyzszy cytat byl fragmentem tekstu Jana Szkota Eriugeny,
Super Ierarchiam caelestem S. Dionysii, I, 1; 129 AD, ktory we fragmencie (rowniez w oryginale), mozna znalezc, m. in. w ksiazce autorstwa Philotheusa Bohnera i Etienne Gilsona, Historia filozofii chrzescijanskiej. Od Justyna do Mikolaja Kuzanczyka, przel. Stanislaw Stomma, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1962, ks. II, cz. I, par. 3, rozdz. II, pkt 2, s. 276.
zawinil pospiech.
co zas do strof przytoczonych przez ciebie, to moge domniemywac, ze decyzja o zamieszczeniu ich nie skazonych przekladem byla podyktowana tym, iz przeznaczeniem dla nich byly tylko wybrane oczy.
[/i]
JHVH
Do³±czy³: 30 Lis 2005
Posty: 3168
Wys³any: Pi± Mar 24, 2006 7:00 pm Temat postu:
zawsze uwa¿a³em, ¿e istot± portali poetyckich nie jest wklejane tu badziewie, ale to, co pod badziewiem jest wypisywane. Olga jest cudowna, JHVH jest - co wszyscy wiedz± - zajebisty. Ja siê wzruszy³em, bo to histori± trudnej mi³o¶ci.
tak naprawdê, to warto siê zastanowiæ ilu przychodzi czytac wierszyki a ilu czeka na komentarze, chce czytac komentarze i to nie te o metrum, heksametrach, trochejach plusquamperfektum, ale o kurwach, pizdach i surrealiach?
olga
Do³±czy³: 21 Gru 2005
Posty: 1676
Wys³any: Pi± Cze 09, 2006 11:10 am Temat postu: dookreslenie
jestes dokladnie tym
czym nigdy nie bede
mym dopelnieniem dookresleniem
lekliwego westchnienia spelnieniem
szczypta zla i goryczy
ostrym slowem
przecinajacym mysli zbyt lagodne
prawdziwego zycia lustrzanym odbiciem
JHVH
Do³±czy³: 30 Lis 2005
Posty: 3168
Wys³any: Pi± Cze 09, 2006 7:03 pm Temat postu: a'propos ostatniej rymowanki Olgi - rimejk
Totalnie kocham ciê. Dope³niamy siê absolutnie
W zwi±zku przyjaciel-wróg
Totalno¶æ uczucia tego nie jest alternatyw±: albo-albo
Bo trac±c ciebie – stracê siebie
Jestem dla ciebie wrogiem
Tym samym, którego w tobie potrzebujê pozytywnie
I nie ma innych kryteriów
Tylko decyzja nas odró¿nia: proste rozstrzygniêcie
Pamiêtasz nasz± przysiêgê ma³¿eñsk±:
Je¿eli cia³o A dzia³a na cia³o B z pewn± si³± F
To cia³o B dzia³a na cia³o A z t± sam± si³± F
Lecz wektor jest przeciwny
Ka¿da k³ótnia, ka¿da wojna nasza jest najczystszym kochaniem
Wiêc nie martw siê kochanie
wykradzione wspomnienia
Moderatorzy: Boob, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek
" Logosu tego, który jest taki, jak go tutaj opisałem, ludzie nigdy nie mogą pojać ani przed poznaniem go, ani po zapoznaniu się z nim. Bo chociaż wszystko się dzieje według niego, to jednak ludzie podobni są do nieswiadomych, nawet, gdy doświadczają tych słów i faktów, które ja szczególowo przedstawiam, odróżniając każdą rzecz podług jej natury i wyjaśniając, jaka ona jest.
A znów reszta ludzi nie pamieta tego, co robiła po przebudzeniu się, i jak zapomina, co robiła we śnie" *
*Heraklit
A znów reszta ludzi nie pamieta tego, co robiła po przebudzeniu się, i jak zapomina, co robiła we śnie" *
*Heraklit
-
Alvar Hanso
Wczoraj u pani fryzjerki musiałam 10 minut czekać - strzygła pana. Jak zwykle nie umiałam swoich myśli zachować dla siebie i głosno spytałam : Jak to jest, ze siwizna dodaje mężczyznom atrakcyjności a kobiety tylko postarza?
Pan się uśmiechnął, pani Ewa przytaknęła...a ja odpowiedzi nie znam nadal.
Alvarze - że tak sobie pozwolę - fotka przyćmiła literki.
Ale to chyba dlatego, ze zbiegło mi się w czasie.
Trochę wstyd, bo powinnam się odnieść do twojej pięknej mysli. Ale może poźniej, gdy ochlonę.
Pan się uśmiechnął, pani Ewa przytaknęła...a ja odpowiedzi nie znam nadal.
Alvarze - że tak sobie pozwolę - fotka przyćmiła literki.
Ale to chyba dlatego, ze zbiegło mi się w czasie.Trochę wstyd, bo powinnam się odnieść do twojej pięknej mysli. Ale może poźniej, gdy ochlonę.
-
ann13
-
Alvar Hanso
Alwarze - umysł to jedyne co może powalić na kolana.
Ale tak w ogóle - umysł jest najseksowniejszy nie tylko u kobiet.
U ludzi również
Oczy czasami jedynie wzmacniają jego blask.
Zresztą nie wiem, może jest to subiektywne i uwarunkowane potrzebami i oczekiwaniami? Może zdanie powinno zaczynać się słowami 'wg mnie'?
Na marginesie (jak głupio nie brzmi ten zwrot) - w krótkim zdaniu poruszyłeś kilka tak ważkich problemów, ze można by zapisać księgi.
Ale tak w ogóle - umysł jest najseksowniejszy nie tylko u kobiet.
U ludzi również
Oczy czasami jedynie wzmacniają jego blask.
Zresztą nie wiem, może jest to subiektywne i uwarunkowane potrzebami i oczekiwaniami? Może zdanie powinno zaczynać się słowami 'wg mnie'?
Na marginesie (jak głupio nie brzmi ten zwrot) - w krótkim zdaniu poruszyłeś kilka tak ważkich problemów, ze można by zapisać księgi.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości