nostalgiczne erekcjato do dupy niepodobne

[fobiak]

co roku chodze na czeresnie
do tego samego sasiada
spac nie moge to wstaje wczesnie
pestki polykam to nie gada

ze go ktos z owocow okrada
i ze jak zlapie tego dziada

to mu do dupy tak nakopie
i go wyzwie ty glupi szkopie

pieni sie udajac tygrysa
taki glupi sasiad mi zwisa

u mnie pada deszcz lipcowy
noc otula z zewnatrz szyby
na pastwisku mokna krowy
niech sie martwia stare grzyby




















































































ide na papierowki

[lila]

ladny wiersz, ale nie ma ciemni ale ciemność * jesli o to chodzilo w ogole,
a co do awersacji pamietajac poprzednie erekcjata po grzybach juz mnie nic nie zdziwi , bo motyw byl powtarzany , do tego napisales o lipcowym deszczu a grzyby sa na jesieni, lepiej bylo by zakonczyc na tej florze np;

u mnie pada deszcz lipcowy
wieczorowa przyszla pora*
na pastwisku zmokly krowy
i odżyła bujna flora*




(w cipce)

bo flora jest też bakteryjna.

[fobiak]

no masz racje
z grzybami sie nie zgodze , maslaki, kurki, rydze i duzo innych sa juz w lipcu
lilka jak wsadze cipke do awersacji to bede mial wiecej cipek niz pizd w moich erekcjato

[lila]

nie uzywam tego slowa na p... stąd ten nawias , to tylko moja wersja , a co to jest ta "ciemn" nadal nie wiem

[fobiak]

no ciemn to jest w ciemnicy

[ Added: 2007-10-18, 17:25 ]
faktycznie tych cipek i pizd jest za duzo
pozbylem sie ich
ale teraz nie mam erekcjato

sprawdzilem, nie ma takiego slowa, mozna by tam kropke postawic ale bylby to chwyt ponizej gumki, bo pasy cnoty wyszly z mody

"Lyrics by Kayah
Powiem wam
e kogo znam
Kogo kto zna
Pono jego samego
Ten ktos mi powiedzia
e tamten powiedzia
By on mi powiedzia
ebym przysza do niego
Uwierzyam mu
Cho jezyk ludzki czasem przypomina
Psa co zerwa sie z acucha ciemn noc
Prawda z ust do ust jest cakiem inna
Bo nie ludzie sowa
Ale sowa ludzi nios
Ten kto pono sysza
e kto inny sysza
Jak on mwi dzisiaj
e kocha ogromnie
Ja pokochaam
Lecz serce zamaam
Bo wyszo na jaw
e chodzi nie o mnie
Uwierzyam mu
Cho jezyk ludzki czasem przypomina
Psa co zerwa sie z acucha ciemn noc
Prawda z ust do ust jest cakiem inna
Bo nie ludzie sowa
Ale sowa ludzi nios
adna plotka dzi
Ju nie zaszkodzi
To co mwi ci
Przez dwa podziel
Ich jezyk lata
Lata jak opata
Ich jezyk lata
Lata jak opata
Ich jezyk lata
Lata jak opata
Ich jezyk lata
Wci lata jak opata
Ich jezyk lata
Wci lata jak opata
Ich jezyk lata
Wci lata jak opata
Ja wierze ju
Jezyk ludzki czasem przypomina
Psa co zerwa sie z acucha ciemn noc
Prawda z ust do ust jest cakiem inna
Bo nie ludzie sowa
Ale sowa ludzi nios
Jezyk ludzki czasem przypomina
Psa co zerwa sie z acucha ciemn noc
Prawda z ust do ust jest cakiem inna
Bo nie ludzie sowa
Ale sowa ludzi nios"

[ann13]

po co Ci te dwa przecinki ?

[cebreiro]

zgadzam się z tytułem
namieszałeś
i jakaś abstrakcja Ci wyszła

[lila]

przeciez nie czepilam sie p**** tylko ciemni i grzybów , źle mnie zrozumiales