Tytul tego erekcjato byl kiedys inny

[Wojciech Graca]

Zanim słońce porankiem
przez firanki sie wedrze
Zanim oczy maleńkie
utoną w kolorze

Na swych ustach poczujesz
ciepluchnego suteczka
W niego dziko sie wessiesz

Gdybyś już znał słóweczka
nie płakał byś tak strasznie





























mając ojców

[z tłumu]

Z uwagi na poszanowanie Twojej prośbę - nie skomentuję.
Się domyśl.

[Książę Półkrwi]

zajebiste, ale tytuł cię zdradził, zmień np na
erekcjato dylematyczne albo coś w tym stylu

[z tłumu]

*prośby

[Wojciech Graca]

tytuł jest ewidentnie zbyt oczywisty...

[Książę Półkrwi]

z całą pewnością nie da się ukryć

[lila]

tytuł tego erakcjato był ; "erekcjato które nie powinno adoptować dzieci "
czy jakoś tak.

[Książę Półkrwi]

tylko ślimaczek tak kaleczy tytuły;)

[Wojciech Graca]

tylko ślimaczek tak kaleczy tytuły;)

jedni kalecza tytuly, inni zas psychike swoich dzieci...

[Książę Półkrwi]

widzisz, tak to już jest
świat pełen jest pedałów;
spokojnie nic nie mam do gejów,
a lesbijki to ja nawet szanuję za rozkosze zmysłowe
których doświadczam oglądając jak się liżą;
ale jak zaczyna się akcja chcemy być rodzicami
tak jak inni, to nóż mi się w kieszeni otwiera
(klasyczny scyzoryk victorinoxa, bez bajerów)

[Wojciech Graca]

http://www.joemonster.org/art/8558/Jak- ... rzyjaciela

[Książę Półkrwi]

niezły mózgojeb,
jakbym to przeczytał w formie
wiersza, to bym się uśmiał setnie

[Margot]

Dobre, wzrusza i wkurwia.

[ Added: 2008-02-13, 13:58 ]
To, co napisałam dotyczy Twojego erekcjato, Wojtku.

[cebreiro]

a dla mnie to erekcjato urwane,
nie masz zbudowanej sytuacji,
zaczynasz od pięknego poranka,
karmienie dziecka i nagle pojawia sie płacz dziecka znikąd
ten tekst nie mógłby istnieć samodzielnie, bez awawersacji
a jeśli nie może- to nie jest dla mnie erekcjato.