Złamany kluczyk
Moderator: Gacek
Złamany kluczyk
Złamany kluczyk położyła na moim biurku
Nawet nie zauważyłem
Nie wiem czy jest od jej sypialni czy od serca
Chciałbym, żeby pasował do obu
Chciałbym żeby odchyliła głowę
Zapraszając mnie do pocałunku
Jak zwykła to czynić
Chciałbym ją całować, tak jak lubi
Nawet jeśli tego nie potrafię
Udając, że nie patrzę na jej piersi
Ale najbardziej chciałbym
Â?eby wszystko było prostsze
Pewniejsze i mniej ryzykowne
Nawet nie zauważyłem
Nie wiem czy jest od jej sypialni czy od serca
Chciałbym, żeby pasował do obu
Chciałbym żeby odchyliła głowę
Zapraszając mnie do pocałunku
Jak zwykła to czynić
Chciałbym ją całować, tak jak lubi
Nawet jeśli tego nie potrafię
Udając, że nie patrzę na jej piersi
Ale najbardziej chciałbym
Â?eby wszystko było prostsze
Pewniejsze i mniej ryzykowne
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Uważam, że jest to bardzo dobry wiersz. Nie przemetaforyzowany, nie przeintelektualizowany, napisany prostym i bezpośrednim językiem, a mimo to - a może właśnie dzięki temu - bardzo silnie oddziałuje. Prostota wyznania nie zabija ani subtelności, ani delikatności, śmiem nawet twierdzić, że ją wzmacnia.
Czuje się gwałtowność i intensywność przeżyć podmiotu lirycznego a jednocześnie
gdzieś tam 'w tle' (a może na dnie duszy) wyczytać można zadumę i refleksję.
Tak chyba kocha się dojrzale.
Jedynie co przeczytałam po swojemu to klucz zamiast kluczyk.
Czuje się gwałtowność i intensywność przeżyć podmiotu lirycznego a jednocześnie
gdzieś tam 'w tle' (a może na dnie duszy) wyczytać można zadumę i refleksję.
Tak chyba kocha się dojrzale.
Jedynie co przeczytałam po swojemu to klucz zamiast kluczyk.
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
Mości Książę ponieważ nie orientuję się kto, co i jak, więc chyba patrzę na tekst z mniejszymi obciążeniami.
Nawet jeśli autor zakpił (można by zapytać - ale z czego?), to nie zmienia, że wg mnie napisał dobry wiersz.
A naiwność..szczęściarzami są ci, którzy nie pozwolili na całkowite zabicie w sobie naiwności. Bo czy to co dla człowieka jest najistotniejsze - nawet jeśli głośno temu zaprzecza- w gruncie rzeczy nie jest banalne?. Często ze strachu lub tchórzostwa jak tarczą zasłaniamy się określeniem 'frazes'.
Mości Książę ja już wracam....
Nawet jeśli autor zakpił (można by zapytać - ale z czego?), to nie zmienia, że wg mnie napisał dobry wiersz.
A naiwność..szczęściarzami są ci, którzy nie pozwolili na całkowite zabicie w sobie naiwności. Bo czy to co dla człowieka jest najistotniejsze - nawet jeśli głośno temu zaprzecza- w gruncie rzeczy nie jest banalne?. Często ze strachu lub tchórzostwa jak tarczą zasłaniamy się określeniem 'frazes'.
Mości Książę ja już wracam....
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
Re: Złamany kluczyk
Marcin Rajski pisze:Złamany kluczyk położyła na moim biurku
Nawet nie zauważyłem
Nie wiem czy jest od jej sypialni czy od serca
Chciałbym, żeby pasował do obu
Chciałbym żeby odchyliła głowę
Zapraszając mnie do pocałunku
Jak zwykła to czynić
Chciałbym ją całować, tak jak lubi
Nawet jeśli tego nie potrafię
Udając, że nie patrzę na jej piersi
Ale najbardziej chciałbym
Â?eby wszystko było prostsze
Pewniejsze i mniej ryzykowne
złamany kluczyk położyła na moim biurku
nie wiem czy do sypialni czy serca
chcę by pasował do obu
żeby odchyliła głowę
do pocałunku
jak zwykła to czynić
tak jak lubi
nie potrafię ale udam
że nie patrzę na jej piersi
pocałuję
żeby wszystko było prostsze
chcę
To co powyżej to nie pisanie za Ciebie Twojego tekstu-to forma komentarza. Z tego się doczytasz co ja bym wyrzuciła z wiersza by nie było kawanaławizmu i naiwności jaka wyczytałam. Proszę tylko nie wkurzać się -ostatecznie po to tu zamieszczamy byśmy mogli krytykować-komentować -podziwiać itd itp. pozdrawiam:)
nie wiem czy do sypialni czy serca
chcę by pasował do obu
żeby odchyliła głowę
do pocałunku
jak zwykła to czynić
tak jak lubi
nie potrafię ale udam
że nie patrzę na jej piersi
pocałuję
żeby wszystko było prostsze
chcę
To co powyżej to nie pisanie za Ciebie Twojego tekstu-to forma komentarza. Z tego się doczytasz co ja bym wyrzuciła z wiersza by nie było kawanaławizmu i naiwności jaka wyczytałam. Proszę tylko nie wkurzać się -ostatecznie po to tu zamieszczamy byśmy mogli krytykować-komentować -podziwiać itd itp. pozdrawiam:)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości