http://lilalila.wrzuta.pl/audio/6nzlBnd5E6/trzaski
trach
zwichnęła się znów
grząska chrząstka galaretka
zwiotczała
gruch
graślawa kość
ma dość w baletkach
obuta znów
trzask
beton granit liść opada
z nim staw ścięgno
marmolada
buch
bezpostaciowa plazma
bez szkieletu pełza
mackami śluzowca
ujarzmia bruk
huk
trach
trzask
gruch
*http://www.erekcjato.eu/forum/viewtopic ... 8099#78099
oligofremollka* trzaski
-
willy_the_lost
- Posty: 817
- Rejestracja: 2006-10-13, 13:44
- Kontakt:
taaa, calkiem dobra, przynajmniej jak na debiut
widze i slysze, ze zdecydowalas sie na opcje opisowa (nie puentujaca), ze czesc muzyczno-ambientowa wypelnia/uzupelnia, stanowi tlo dla tekstu (i vice versa). troche mam skojarzenia z 'kid a', przez te spitchowane i zreversowane wokale.
podoba mi sie rowniez ze tekst jest dzwieczno onomatopejowy.
szkoda ze probka jest w mono, chyba ze to celowy zabieg (np zeby oddac alienacje i skupienie sie na 'ciasnej' i 'gestej' stronie wrazenia/tekstu, zamiast np stereofoniczo-przestrzennego rozpasania).
zebys nie myslala ze jestes juz jakas zajebista, to mam uwage bo nie do konca mi slowo wspolgra z dzwiekiem. czesc muz. jest zbyt dowolna i abstrakcyjna w stosunku do tekstu, lub tez na odwrot.
musisz jeszcze troche pocwiczyc
widze i slysze, ze zdecydowalas sie na opcje opisowa (nie puentujaca), ze czesc muzyczno-ambientowa wypelnia/uzupelnia, stanowi tlo dla tekstu (i vice versa). troche mam skojarzenia z 'kid a', przez te spitchowane i zreversowane wokale.
podoba mi sie rowniez ze tekst jest dzwieczno onomatopejowy.
szkoda ze probka jest w mono, chyba ze to celowy zabieg (np zeby oddac alienacje i skupienie sie na 'ciasnej' i 'gestej' stronie wrazenia/tekstu, zamiast np stereofoniczo-przestrzennego rozpasania).
zebys nie myslala ze jestes juz jakas zajebista, to mam uwage bo nie do konca mi slowo wspolgra z dzwiekiem. czesc muz. jest zbyt dowolna i abstrakcyjna w stosunku do tekstu, lub tez na odwrot.
musisz jeszcze troche pocwiczyc
oj oj tam od razu, bo źle zwersyfikowalam i sie nie naklada , chcialam inaczej ale tu nie ma edycji.
dobrze odczytales, faktycznie chodzilo mi o alienacjie (btw. jak nakladam sciezki w audacity zawsze mi wychodzi w mono nie wiem jak zrobic stereo), a kid a to moj ulubiony krazek wiec mogłam przesiąknac i przez to nieswiadomie sie zainspirowac.
dziekuje za koment i krytyke. bede sie starac, bede cwiczyc i poprawie sie .
[ Dodano: 2008-10-22, 01:44 ]
ps. tak sobie mysle ze czesc muzyczna na poczatku , miala byc raczej tlem wprowadzajacym do atmosfery klaustrofobicznego odosobnienia , bezradnosci i niemocy a nie podazac krok w krok za slowem stanowiacym tu jakoby linie melodyczna glowny watek, akcje takie paralelne niby autonomiczne watki posiadajace jednak wspolny mianownik.wiem wiem nie wypada mi interpretowac ale jeastem naturszczykiem w tejze progresywnej formie.
dobrze odczytales, faktycznie chodzilo mi o alienacjie (btw. jak nakladam sciezki w audacity zawsze mi wychodzi w mono nie wiem jak zrobic stereo), a kid a to moj ulubiony krazek wiec mogłam przesiąknac i przez to nieswiadomie sie zainspirowac.
dziekuje za koment i krytyke. bede sie starac, bede cwiczyc i poprawie sie .
[ Dodano: 2008-10-22, 01:44 ]
ps. tak sobie mysle ze czesc muzyczna na poczatku , miala byc raczej tlem wprowadzajacym do atmosfery klaustrofobicznego odosobnienia , bezradnosci i niemocy a nie podazac krok w krok za slowem stanowiacym tu jakoby linie melodyczna glowny watek, akcje takie paralelne niby autonomiczne watki posiadajace jednak wspolny mianownik.wiem wiem nie wypada mi interpretowac ale jeastem naturszczykiem w tejze progresywnej formie.
-
willy_the_lost
- Posty: 817
- Rejestracja: 2006-10-13, 13:44
- Kontakt:
i tak to odebralem, fajnie oddalas wlasnie te klaustrofobiczne wrazenie ale mimo wszystko dla mnie to nadal zbyt oderwane od siebie nawzajem. tez uwazam ze, rownoleglosc tekstu i muzyki mija sie z celem, pomijajac ze to i tak raczej niewykonalne, chyba ze wiersz bylby recytowany w muzyce, no ale wtedy wyszloby jakies parlando czy wredna piosenka aktorska a przeciez nie o to biegalila pisze:miala byc raczej tlem wprowadzajacym do atmosfery klaustrofobicznego odosobnienia
[ Added: 2008-10-22, 18:21 ]
wlasciwie to i tak nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi, przynajmniej na razie, co nie znaczy ze jest pozbawione sensu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości