do czerwonych gwiazd daleko
w moskwie slonce
na slasku dzdzy
braterskich wspomnien niepelnych
moze dobrych moze zlych
mgla zabrala wzroku moc
na przeswicie czarne ptaki
przy kaluzy
troche nad nia
urwane gory kominow fabrycznego ruchu
szaroscia zniechecaja
gnam do ciebie
przed pociagiem
stacja las
stacja las
ciemna zielen oziminy
maluje usmiech
a pas kikutow suchych badziew
zmuszonych zgnic
nie gnije
straszy
wilgotna czernia
zabronowanych polaci
znikajace slady przeszlosci
przesiadka przesiadka
i to samo i to samo
jablek zerwac nie ma komu
zlote liscie nie spadaja
z brzoz na wale przy tarninie
zmierzch wylamal sie dniu z switu
by swintuszyc i mietosic
lampy wlaczyc
juz w poludnie
dzdzy i dzdzy
na grobie bez tabliczki
erekcjato badziewie 267
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości