Rozdwojenie

Post autor: **fobiak** » 2006-10-27, 11:20

Wylizac literatke lub angielke
Jak nazywaja je kelnerzy
Nasycic sie, wyssac butelke
Tak malo mi sie nalezy

Ostatnia krople do dna wylizac
Jak sok krokowy sie wylizuje
Po alkoholu latwiej sie zblizac
bo ona przeciez tez nic nie czuje

Mysli krazace wokol butelki
Jak gwiazdy na niebie iskrzace
Moze sie zdarzy cud wielki
I zaspokoje pragnienie gorace

Ukryc przed ludzmi moje sekrety
Ze jestem zbokiem alkoholikiem
Klamac, ze zlem jest robic minety
Lepiej udawac, ze jestem laikiem

O moralnosci... plugawa cioto
Co mnie kastrujesz krwiopijko
Zanim mnie zrobisz calkiem idiota
Chlasne patelnie lesbijkom

Post autor: **cieniu1969** » 2006-10-27, 19:10

e koleś
literki pogubiłeś:)

Post autor: **olga** » 2006-10-27, 19:41

"Wylizac literatke czy angielke
Jak to mowia kelnerzy
Nasycic sie, wyssac butelke
Tak malo mi sie nalezy

Ostatnia krople do dna wylizac
Jak sok krokowy sie wylizuje
Po akloholu latwiej sie zblizac
I ona wtedy tez nic nie czuje

Mysli krazace w kolo butelki
Jak gwiazdy na niebie mnozace
Moze sie zdarzy cud wielki
I zaspokoje prgnienie gorace

Ukryc przed ludzmi moje sekrety
Ze jestem zbokiem alkoholikiem
Klamac, ze zlem jest robic minety
Lepiej udawac, ze jestem laikiem

O moralnosci... plugawa cioto
Co mnie kastrujesz krwiopijko
Zanim mnie zrobisz cakiem idota
Chlasne patelnie lesbijkom" /fobiak/

mialo byc o jedrnych listkach.

Post autor: **ann13** » 2006-10-27, 21:20

hmm
Po alkoholu latwiej sie zblizac
I ona wtedy tez nic nie czuje

no to powiedz
po co się zbliżac?
bo akurat tego nie rozumiem, ze łatwiej no to tak, bo wtedy hamulce wydają się puszczać, od nadmiaru płynu , ale po to tylko, zeby nic nie poczuc?

heh, to lepiej sie wyspać

[ Dodano: 2006-10-27, 21:24 ]
tam w ostatnim wersie zeby wyszedł równo:)
chlasnę patelnie byłym lesbijkom

czyli nestorkom :)
ale hmm, ja się nie znam na rytmach czaczy, wiec może cos pokręciłam w takcie
nie dyrygujac wcale orkiestrą dętą

tylko nadętą niebotycznie :)

a wierszyk mi się podoba
cały TY :)

Post autor: **wre...** » 2006-10-28, 00:56

heh na dobranoc poprawie to po swojemu

pierwsza zwrotke mozna dwojako przeczytac ale sadze, ze jest w formie skargi, stwierdzenia, wiec moim zdaniem powinna wygladac tak...

Wylizac literatke lub* angielke
Jak (nazywaja je)* kelnerzy
Nasycic sie, wyssac butelke
Tak malo mi sie nalezy

Ostatnia krople do dna wylizac
Jak sok krokowy sie wylizuje
Po alkoholu* latwiej sie zblizac (lk)
I ona wtedy tez nic nie czuje (jak to o butelce to ok, jezeli ma pasowac rowniez do kobiety, to to zly wers, chyba ze do kobiety za pieniadze, ale wtedy lepiej byloby tak...
bo ona przeciez* tez nic nie czuje

Mysli krazace wokol* butelki
Jak gwiazdy na niebie iskrzace* (wiadomo ze gwiazd jest duzo, a iskrzenie pasuje do tych mysli i pragnien)
Moze sie zdarzy cud wielki
I zaspokoje pragnienie* gorace (a)

Ukryc przed ludzmi moje sekrety
Ze jestem zbukiem* alkoholikiem (u*)
Klamac, ze zlem jest robic minety
Lepiej udawac, ze jestem laikiem

O moralnosci... plugawa cioto
Co mnie kastrujesz krwiopijko
Zanim mnie zrobisz calkiem* idota (ł)
Chlasne patelnie lesbijkom

czyli po poprawkach tak by bylo...

Wylizac literatke lub angielke
Jak nazywaja je kelnerzy
Nasycic sie, wyssac butelke
Tak malo mi sie nalezy

Ostatnia krople do dna wylizac
Jak sok krokowy sie wylizuje
Po alkoholu latwiej sie zblizac
bo ona przeciez tez nic nie czuje

Mysli krazace wokol butelki
Jak gwiazdy na niebie iskrzace
Moze sie zdarzy cud wielki
I zaspokoje pragnienie gorace

Ukryc przed ludzmi moje sekrety
Ze jestem zbukiem alkoholikiem
Klamac, ze zlem jest robic minety
Lepiej udawac, ze jestem laikiem

O moralnosci... plugawa cioto
Co mnie kastrujesz krwiopijko
Zanim mnie zrobisz calkiem idota
Chlasne patelnie lesbijkom

Post autor: **fobiak** » 2006-10-28, 07:44

dziekuje za pomoc
pisalem to w maju 2004, wtedy robilem wiecej bykow tam gdzie to opublikowalem nikt ich nie zauwazyl

Post autor: **wre...** » 2006-10-28, 13:55

przyszlam rzucic wyspanym okiem i wypatrzylam jeszcze jedno...
zblizyc*
no i ciesze sie, ze ci sie spodobaly poprawki

Post autor: **fobiak** » 2006-10-29, 17:13

chodzi o czas niedokonany czyli musi byc zblizac

a jak myslisz po co ja robie bledy?

Post autor: **ann13** » 2006-10-29, 19:17

a nie lepszy byłby zbok od zbuka?

Post autor: **fobiak** » 2006-10-30, 07:03

masz racje, juz poprawilem

Post autor: **ann13** » 2006-10-30, 08:16

teraz jest slicznie :)

Post autor: **wre...** » 2006-10-31, 00:03

fobiak 'zblizac' i 'zblizyc' to bezokolicznik...moim zdaniem, rozni je tylko to, ze ten pierwszy jest w liczbie mnogiej, a ten drugi pojedynczej...
wg mnie bezokolicznik nie okresla tego, czy to czas przeszly, teraznejszy czy przyszly...

'zblizac' w tej chwili odczytuje jedynie jako zblizenie wiecej niz jeden raz do tej samej osoby...dlatego wydawalo mi sie, ze lepiej bedzie pasowalo 'zblizyc'...

dla mnie to sa rozmyslania peela, mogace byc wynikiem doswiadczen lub przypuszczeniami, ze tak jest...
:)

Post autor: **fobiak** » 2006-10-31, 08:47

wredna dla mnie to nie to samo, zblizyc to pewniak, tzn. ze po alkoholu jest pewne zblizenie
zblizac, po akloholu sie mozna ale czy sie zblizy to wielka niewiadoma

Post autor: **olga** » 2006-10-31, 16:27

pojecie czasownika dokonanego i niedokonanego powinno wam ulatwic rozwazania.

Post autor: **cieniu1969** » 2007-06-13, 09:21

o
a co to ma być

Zanim mnie zrobisz calkiem idota

Rozdwojenie

Rozdwojenie

Kto jest online