w każdym razie... nie jest to jeno o rżnięciu
pochwalić jednak nie mogę, bo samcza reputacja by na tym ucierpiała, id osłabło, a libido opadło
aha, superego łącznie zapodajemy, no chyba że ma to faktycznie być super... ale ego tylko... czyli takie... "świetne ego"... to może nawet lepsze, bo nie od partnerki wykształcenie u tego zwierzaka superego zależy
elu, ale ja właśnie nie jestem tego taki pewien... superego nie wykształca się dzięki interwencji żony/kochanki... tylko mamusi/tatusia/nauczyciela/sierżanta w wojsku/księdza dla wierzących... czyli ludzi, którzy mają realną władzę...
gdy zaśniesz po na boku
chcę w oddech się zasłuchać
i chrapać ci pozwolę
głupia i głucha
chyba, że ja czegos nie zrozumiałam:)
wie że jest głupia i głucha (tudzież zaślepiona). Ale jej potrzeba uczuć sprawia, że chce w uczucie wierzyć mimo wszystko.
Echhhhh! Jak ja nienawidzę zdradzania "co autor miał na myśli"!!!!
[ Dodano: 2007-04-20, 17:14 ]
dean pisze:elu, ale ja właśnie nie jestem tego taki pewien... superego nie wykształca się dzięki interwencji żony/kochanki... tylko mamusi/tatusia/nauczyciela/sierżanta w wojsku/księdza dla wierzących... czyli ludzi, którzy mają realną władzę...
Dean, peelka chce wierzyć- stwarza w swojej głowie iluzję.
ela, no to ja to zrozumiałam inaczej , bo jak chrapać już mu pozwala i nawet słowkiem nie piśnie
czułym nad ranem:P)
to myslałam, ze ona już oślepła i ogłuchła
no od tej miłościco ją rozsadza
tuż po:)
Ann, no bo schrzaniłam temat. Bo przyplątał mi się do głowy przed wyjściem do pracy i żeby go nie zapomnieć jako właściwie gorący szkic wkleiłam do laboratorium. Z myślą o poprawkach potem. Czyli mam teraz powód, by jakoś poprawić :)
[ Dodano: 2007-04-20, 18:32 ]
a on na kształcenie straaaaasznieeee podatny zapewne!
I metodę wałkowania!
hmm, ale no nie wiem, podoba mi się ten wiersz jako całosć, i po któryms tam czytaniu dochodzę do wniosku, że to ja wyciagnełam sobie tę zwrotkę z kontekstu i na niej oparłam swoje domniemanie, a TY wyzej mówisz wyrażnie
tak do końca nie wiem, czy dystans jest dobry czy zły. Mam na myśli pisanie. Bo wielu na portalach twierdzi, że konieczny.
A dystans do rzeczywistości, to insza inszość.
[ Dodano: 2007-04-20, 18:46 ]
Ann, no jeszcze przemyślę tekst, ale dzięki:)