Dziwna poezja

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

elutka

Dziwna poezja

Post autor: elutka »

Są takie wiersze,
których nie sposób deklamować.
One cichaczem się podkradają
w pamięć. Puszczają korzenie,
by dojrzewać,
wyśpiewać,
wymilczeć.

Są takie strofy,
którym brak słusznego rytmu.
Własnym taktem o serca uderzają.
ÂŚciany ciasne się zdają, jak pantofel
nie całkiem na miarę,
gdy rytmicznie,
lirycznie
przenikają.

Wersy czytane nie na głos,
choć głośne, dykcja jak trzeba

-małe kawałki
chleba

nieba.
Waldi
Posty: 546
Rejestracja: 2006-08-12, 21:05
Kontakt:

Post autor: Waldi »

są takie wersy które zjadane trawią
jeno w milczeniu są strawą
„małe kawałki chleba”
elutka

Post autor: elutka »

Dziękuję, Waldi
cebreiro

Post autor: cebreiro »

coś mi ten wiersz przywiał,
jakąś piosenkę,
teraz będę myśleći myśleć.
jest gdzieś na końcu języka....
Gruba Lola

Post autor: Gruba Lola »

ela to moja ulubiona poetka na ere. wszystko jest u niej takie puszyste. mięciutkie.

ÂŚciany ciasne się zdają, jak pantofel
nie całkiem na miarę,
gdy rytmicznie,
lirycznie
przenikają.
- jak dla mnie, mistrzostwo świata. :shock:
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

Elu piękny wiersz szczegolnie finał mi się podoba : )

cebreiro , mi przypomina tylko pewną piosenkę do tekstu Grochowiaka, ale tylko hm konstrukcją, nie tematem :mrgreen:

Jest wiatr, co nozdrza meżczyzny rozchyla;
Jest taki wiatr.
Jest mróz, co szczeki meżczyzny zmarmurza;
Jest taki mróz.
Nie jesteś dla mnie tymianek ni róża,
Ani też "czuła pod miesiącem chwila" -
Lecz ciemny wiatr,
Lecz biały mróz.
Jest taki deszcz, co wargi kobiety odmienia;
Jest taki deszcz.
Jest blask, co uda kobiety odsłania;
Jest taki blask.
Nie szukasz we mnie silnego ramienia,
Ani ci w myli "klejnot zaufania",
Lecz słony deszcz,
Lecz złoty blask (....)
elutka

Post autor: elutka »

Lola, dzięki

Lila- w dziesiątke, pisząc nuciłam sobie
i jeszcze- może tematem nie, ale pewną myślą o nieuchwytności...no wiesz, coś w tym rodzaju

Cebreiro- miałaś rację :) albo nosa :)
milkar

Post autor: milkar »

Elu
Twoje myśli też Cie powiodły w strone wiersza /vide "gorące myśli"/...coś nam promienuje w ta samą stronę,
Czyżby pogoda na wpływ na takie refleksje?
Z przyjemnośdcia przeczytałem Twój wiersz.
milkar

ps. coś mnie zmusza do porzucenia poezji i portalów poetyckich, ale mija kika dni i jak obłąkany wracam...chyba jestem psychiczny!
elutka

Post autor: elutka »

Kamil, ja też znikam, też wracam
ale wiersze cały czs piszę
choć za prozę się coraz bardziej zabieram
Niedługo pewnie podrzucę tu felietony
już prawie gotowe

a Ty pisz! Też chcę z przyjemnością poczytać
milkar

Post autor: milkar »

elasamluk pisze:Kamil, ja też znikam, też wracam
ale wiersze cały czs piszę
choć za prozę się coraz bardziej zabieram
Niedługo pewnie podrzucę tu felietony
już prawie gotowe

a Ty pisz! Też chcę z przyjemnością poczytać
prozę zacząłem pisywać w pewnym czasie, ale to zbyt pracochłonne - wiersz to ksiązka w pigułce -....na prozę / np opowiadanie/ wyczyszczoną tracę nieraz kilka tygodni /1tydzień - 2ch/, a ostateczna forma wiersza/po wyczyszczeniu / powstaje mi w ciągu kilku godzin....no max w ciągu 2ch dni...są i wiersze tzw "kolanówki" / pisane chwilą przez 5 minut/ , ale i te jeżeli chce się pokazać bez wstydu wymagają obróbki
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości